18 milionów euro długów zostawił swoim spadkobiercom Luciano Pavarotti. Choć wartość fortuny po zmarłym śpiewaku szacuje się na 30 do 200 mln euro, to nie ma chętnych do spłaty zaległości.
Adwokat drugiej żony Pavarottiego przyznaje, że stan konta maestro nie był tajemnicą. Ostatnio śpiewak koncertował już bardzo rzadko, a wszystkie oszczędności szły na długie i bardzo kosztowne leczenie w szpitalu w USA.
Dziś majątek śpiewaka to głównie ekskluzywne posiadłości i dzieła sztuki. Tym podzielić muszą się dwie żony Włocha i trzy jego córki. Druga żona Nicoletta Montovani może liczyć na dobra w Ameryce - trzy apartamenty i obrazy. W sumie warte około 15 mln euro.
Natomiast trzy córki artysty z pierwszego małżeństwa odziedziczyły willę w Pesaro nad Adriatykiem i apartament w Monte Carlo, którymi muszą podzielić się ze swoją matką.
Do majątku chętnych na pewno nie zabraknie, ale długi najpewniej będzie musiał rozdzielić sąd...
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl