Strzałami z armat uczczono pamięć księcia Edynburga, Filipa. Mąż królowej Elżbiety II zmarł w piątek rano na zamku w Windsorze. Salwy honorowe oddano w sobotę w stolicach wszystkich krajów stanowiących Zjednoczone Królestwo, ale także w Australii czy na Gibraltarze. Agencja Reutera zwróciła uwagę, że wojskowi oddali w ten sposób hołd człowiekowi, który przez dekady był podporą dla monarchini.
Strzały armatnie rozległy się w sobotę w południe czasu brytyjskiego. Artylerzyści oddali 41 salw honorowych w angielskim Londynie, szkockim Edynburgu, walijskim Cardiff oraz północnoirlandzkim Belfaście. Pamięć zmarłego w piątek księcia Filipa uczczono wystrzałami także na Gibraltarze oraz przed australijskim parlamentem w Canberze. Z armat pokładowych wystrzelono także na niektórych okrętach brytyjskiej Królewskiej Marynarki Wojennej.
Artylerzyści w ten sposób oddali hołd księciu Edynburga, który przez dekady był podporą dla swej żony, królowej Elżbiety II - zwróciła uwagę agencja Reutera.
W Wielkiej Brytanii liczba salw zależy od okazji i miejsca, z którego oddawane są wystrzały. Tradycyjnie królewski salut honorowy składa się z 21 salw. Po 20 kolejnych wystrzałów dodaje się wtedy, gdy oddawane są one z twierdz, pałaców lub parków królewskich.
Wielka Brytania żegna księcia Filipa
99-letni książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, zmarł w piątek rano na zamku w Windsorze, do którego powrócił 16 marca po miesięcznym pobycie w dwóch londyńskich szpitalach. Na ogrodzeniu Pałacu Buckingham wczesnym popołudniem wywieszono komunikat informujący o śmierci księcia. Na wszystkich budynkach państwowych flagi zostały opuszczone do połowy masztu.
Filip wycofał się z życia publicznego w 2017 roku. Po raz ostatni był widziany publicznie w lipcu 2020 roku przy okazji przekazania ceremonialnej roli szefa The Rifles, pułku piechoty brytyjskiej armii, w ręce swojej synowej, księżnej Camilli.
Książę Filip, który 10 czerwca skończyłby 100 lat, był najdłużej żyjącym mężczyzną w historii brytyjskiej rodziny królewskiej i trzecią najdłużej żyjącą osobą - po Alicji, księżnej Gloucester, ciotce Elżbiety II (zmarła w wieku 103 lat), oraz Elżbiecie Bowes-Lyon, czyli matce obecnej monarchini (zmarła w wieku 102 lat). Był najdłużej żyjącym małżonkiem brytyjskiego monarchy, a wraz z Elżbietą II stali się jedyną parą królewską w historii brytyjskiej monarchii, która doczekała 70. rocznicy ślubu. Oprócz czwórki dzieci miał ośmioro wnuków i dziesięcioro prawnuków.
Źródło: Reuters, PAP