Meksykańskie władze poinformowały, że zatrzymały "Króla Miadasa", biznesmena odpowiedzialnego za pranie brudnych pieniędzy dla meksykańskiego bossa narkotykowego Joaquina Guzmana, pseudonim "El Chapo".
Juan Manuel Alvarez Inzunza, zwany "Królem Midasem", został zatrzymany w trakcie wakacji, jakie spędzał w stanie Oaxaca na południu Meksyku. Biznesmen jest podejrzewany o pranie 300-400 milionów dolarów rocznie dla kartelu Sinaloa. Wykorzystywał to tego sieć swoich firm i kantorów wymiany walut. O zatrzymanie Inzunzy wystąpił amerykański sąd i jest bardzo prawdopodobne, że "Król Midas" zostanie wydany USA.
Boss w więzieniu
Inzunza pracował dla narkotykowego bossa Joaquina Guzmana, szefa kartelu narkotykowego Sinaloa. "El Chapo" od stycznia przebywa w meksykańskim więzieniu. Wcześniej przez pół roku był na wolności po tym, jak uciekł z więzienia o zaostrzonym rygorze. O ekstradycję Guzmana wystąpiły Stany Zjednoczone, które chcą sądzić gangstera za przemyt narkotyków oraz morderstwo.
Autor: dln/kk / Źródło: bbc.co.uk