Włoskie regiony Umbria, Trydent i autonomiczna prowincja Bolzano zostały uznane za miejsca wysokiego ryzyka infekcji koronawirusem. W kraju wykrywane są kolejne ogniska zakażeń brytyjską mutacją. Konsultant włoskiego ministerstwa zdrowia Walter Ricciardi twierdzi, że w marcu może dojść do wzrostu liczby zakażeń.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób na zaktualizowanej w czwartek mapie epidemicznej oznaczyło kolorem ciemnoczerwonym włoskie regiony Umbria, Trydent i autonomiczną prowincję Bolzano. Zostały uznane za miejsca wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem.
Obawy przed nowymi mutacjami koronawirusa
Konsultant włoskiego ministerstwa zdrowia Walter Ricciardi ostrzegł, że w marcu może dojść do wybuchu zakażeń nowymi mutacjami koronawirusa. Jego zdaniem mutacje te nie są odpowiednio monitorowane.
Z kolejnych stron Włoch napływają doniesienia o wykryciu ognisk brytyjskiej mutacji. Wykryto je między innymi w przedszkolu i szkole podstawowej koło Mediolanu.
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro wydał specjalne rozporządzenie w sprawie zakazu zgromadzeń w ostatnich dniach karnawału. Choć w tym roku oficjalnie odbywa się on tylko online, to władze przygotowują się na napływ ludzi do historycznego centrum. Straż miejska będzie regulowała dostęp do niektórych części Wenecji.
Koronawirus we Włoszech
W ciągu ostatniej doby na COVID-19 zmarło we Włoszech 391 osób, wykryto 15 146 nowych przypadków zakażeń. Wykonano 292 tysiące testów.
Łącznie zmarło 92 729 zainfekowanych osób. Koronawirusa potwierdzono u ponad 2,6 miliona osób, wyzdrowiało około 2,2 miliona. Aktywnych przypadków zakażenia jest co najmniej 405 tysięcy.
W kraju zaszczepiono już około 2,8 miliona osób, z których dwie dawki dostało 1,2 miliona. W czwartek rozpoczęły się szczepienia preparatem stworzonym przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego i koncern AstraZeneca.
Źródło: PAP