"Sytuacja jest wystarczająco alarmująca, aby rozważyć dodatkowe środki ochrony"

Źródło:
PAP

Premier Francji Jean Castex zapewnił w środę, że kolejna kwarantanna nie jest celem rządu, nie wykluczył jednak lokalnych obostrzeń i izolacji sanitarnych. W departamencie Delta Rodanu na południu Francji restauracje, bary i sklepy spożywcze w całym regionie będą od czwartku zamykane w godzinach 23-6. W stolicy departamentu, Marsylii, obowiązkowe będzie też noszenie maseczki.

Zdaniem premiera Francji Jeana Castexa nie należy panikować z powodu wzmożenia epidemii w ostatnich tygodniach. Premier powtórzył w wywiadzie w radiu France Inter, że "jesteśmy gotowi na wypadek kolejnego wzrostu liczby hospitalizacji" z powodu koronawirusa. Na pytanie o wprowadzenie kolejnej kwarantanny premier stwierdził, że "aby odnieść sukces, nie jest tajemnicą, należy pracować". Rząd zamierza "odwołać się do odpowiedzialności wszystkich", zapewniając jednocześnie "ciągłość naszej ochrony socjalnej" - stwierdził.

Premier przedstawił pierwsze zarysy swojego planu naprawy gospodarki: walka z kryzysem jest równoznaczna z podjęciem działań krótko- i średnioterminowych, oraz zapewnieniem jedności społecznej poprzez wzmocnienie pakietu socjalnego przy realizowaniu republikańskich reform zapoczątkowanych w 2017 roku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jen Castex powiedział również, że rząd rozważa wprowadzanie lokalnych kwarantann w regionach szczególnie dotkniętych epidemią i "które, mamy nadzieję, będą tymczasowe". W departamencie Delta Rodanu na południu Francji restauracje, bary i sklepy spożywcze w całym regionie będą od czwartku zamykane w godzinach 23-6. W stolicy departamentu, Marsylii, obowiązkowe będzie też noszenie maseczki.

We francuskim regionie "sytuacja wystarczająco alarmująca"

Regionalna prefektura wskazuje, że w Marsylii notuje się 177 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców, a w całym departamencie 131 - w porównaniu do średnio ok. 33 zakażeń na 100 tys. mieszkańców w skali kraju. Noszenie maski obowiązuje w całej przestrzeni publicznej w Marsylii dla osób powyżej 11. roku życia. Zamknięcie barów, restauracji i sklepów ogólnospożywczych w godzinach 23-6 ma obowiązywać do 30 września włącznie - precyzuje komunikat prasowy prefektury.

- Sytuacja jest wystarczająco alarmująca, aby rozważyć dodatkowe środki ochrony - ocenił prefekt regionu Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże Christophe Mirmand, który wyjaśnił, że działania zapobiegawcze służą uniknięciu powrotu do kwarantanny. Środki te są i tak mniej surowe niż przewidywane wcześniej.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Prefekt wspomniał w poniedziałek o możliwości obniżenia limitu uczestników imprez publicznych do poniżej 5 tys., a nawet o możliwym wprowadzeniu zakazu zgromadzeń z udziałem więcej niż 10 osób w miejscach publicznych. - Jesteśmy przede wszystkim za prewencją, za podejściem, które musi opierać się na zasadzie indywidualnej odpowiedzialności, a nie na przymusie - podkreślał Mirmand.

Szef władz regionu Prowancja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże, w którym położona jest Delta Rodanu, Renaud Muselier ostrzegł przed zbyt rygorystycznymi środkami. - Nie możemy zamknąć wszystkich barów i restauracji w departamencie – powiedział. Władze zapewniają również, że policja zwielokrotni kontrole, aby zapewnić przestrzeganie nowego prawa. Kary za jego łamanie to grzywna w wysokości od 135 euro do 3750 euro oraz kara więzienia do sześciu miesięcy w przypadku wielokrotnego łamania prawa w ciągu 15 dni.

Ponad 5 tysięcy zakażeń w ciągu doby

Francuskie ministerstwo zdrowia podało w środę, że w ciągu ostatnich 24 godzin zarejestrowało 5429 nowych przypadków infekcji koronawirusem. Jest to nowa najwyższa liczba zachorowań od czasu zakończenia lockdownu i poziom, którego nie rejestrowano od czasu szczytu pandemii w kwietniu.

Łączna liczba zakażonych SARS-CoV-2 we Francji wzrosła do 253 587. Ministerstwo zdrowia podało, że dane dotyczące liczby zgonów i hospitalizacji osób zakażonych nie są jeszcze dostępne z powodu usterki technicznej. We wtorek ministerstwo informowało, że łączna liczba zgonów wzrosła o 16, do 30 544, i podało, że 4600 osób przebywało w szpitalu z COVID-19, w tym 410 na oddziałach intensywnej terapii.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: