W środę odbyła się pierwsza, po wydłużonej z powodu koronawirusa przerwie wielkanocnej, cotygodniowa w założeniu sesja pytań członków Izby do premiera. Była ona historyczna z tego powodu, że po raz pierwszy w historii brytyjskiego parlamentu, częściowo odbywała się zdalnie - zgodnie z obowiązującymi ograniczeniami na sali może przebywać maksymalnie 50 deputowanych, zachowujących przynajmniej 2-metrową odległość, zaś kolejnych 120 może brać udział w obradach poprzez aplikację. Była to także pierwsza sesja, w której w roli lidera opozycji wystąpił nowo wybrany przywódca Partii Pracy Keir Starmer.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Raab: naszym celem sto tysięcy testów dzienne
- Uważam, że ważne jest, aby mieć cel i dążyć do niego. Robimy duże postępy, jesteśmy pewni, że go osiągniemy - powiedział Raab. W ostatnich dniach liczba wykonywanych testów w Wielkiej Brytanii przekraczała 18 tysięcy, choć ministerstwo zdrowia zapewnia, iż obecne możliwości to około 40 tysięcy dziennie. Celem, o którym mówił Raab jest 100 tysięcy testów dziennie do końca kwietnia.
KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>
Raab powiedział też, że dotychczas z powodu koronawirusa zmarło 69 pracowników NHS, publicznej brytyjskiej służby zdrowia. Odparł natomiast, że nie jest w stanie podać obecnie liczby zmarłych pracowników domów opieki.
Szef dyplomacji odniósł się też do coraz częstszych zarzutów w stosunku do rządu Johnsona, że popełnił liczne błędy, zwłaszcza w początkowej fazie epidemii. - Muszę powiedzieć, że nie skorzystam z jego (Keira Starmera - red.) propozycji przeprowadzenia publicznego dochodzenia. Myślę, że zdecydowanie należy wyciągnąć wnioski, a kiedy przetrwamy ten kryzys, ważne będzie, abyśmy dokonali bilansu - mówił.
Hancock: brexit nie miał wpływu na przygotowanie kraju do pandemii
Podczas późniejszej debaty minister zdrowia Matt Hancock zapewnił, że brexit nie wpłynął w żaden sposób na stan przygotowania Wielkiej Brytanii do epidemii ani nie jest przyczyną braku pielęgniarek w szpitalach. - Brexit nie ma żadnego wpływu na naszą reakcję na koronawirusa, a dobrą wiadomością jest to, że od początku tego kryzysu tysiące pielęgniarek i lekarzy powróciło do pracy - przekonywał.
Dobrą wiadomością dla rządu jest też to, że w środę przed południem przyleciał do kraju samolot z 400 tysiącami ochronnych kombinezonów medycznych z Turcji, które - według pierwszych obietnic - miały być już w niedzielę. Sprawa niedoboru odzieży ochronnej dla personelu medycznego jest obecnie najpoważniejszym problemem w walce z epidemią, a zarazem powodem największej krytyki ze strony opozycji i mediów.
Koronawirus w Wielkiej Brytanii
W ciągu ostatniej doby o 759 wzrosła liczba ofiar epidemii w Wielkiej Brytanii, co oznacza, że łącznie od jej początku zmarło tam 18 100 osób - poinformowało w środę po południu ministerstwo zdrowia. Bilans obejmuje jednak jedynie zgony zarejestrowane w szpitalach.
Dane przekazane w środę są nieco mniejsze niż we wtorek, gdy bilans wyniósł 823.
Od początku pandemii na COVID-19 w Wielkiej Brytanii zachorowało już ponad 130 tysięcy osób.
Autorka/Autor: ft/kab
Źródło: PAP