Wkrótce do Anglii bez obowiązku kwarantanny. Do spełnienia dwa warunki

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wielka Brytania stopniowo odchodzi od restrykcji wobec osób przybywających z zagranicy. Obowiązek kwarantanny dla przyjezdnych z kierunków, które zostały uznane za względnie bezpieczne pod kątem koronawirusa, jako pierwsza znosi Anglia. Listę "dozwolonych" państw i terytoriów opublikowano w piątek, ma obowiązywać od 10 lipca. Jest na niej Polska.

Kilka dni temu rząd Wielkiej Brytanii zapowiadał, że wkrótce zniesie obowiązek kwarantanny dla osób przybywających z krajów, w których zagrożenie epidemiczne zostanie ocenione jako niewielkie. Nowe zasady podróżowania na Wyspy miały wejść w życie 6 lipca, ale ostatecznie ten termin został przesunięty na 10 lipca z powodu - jak twierdzą media - nieporozumień co do kształtu listy między brytyjskim rządem a władzami Szkocji.

Już wiadomo, jakie kraje i terytoria znajdą się na "bezpiecznej liście" honorowanej przez Anglię. Pozostałe części Zjednoczonego Królestwa mają wkrótce przedstawić własne zestawienia. Prasa w Wielkiej Brytanii zauważa jednak, że - biorąc pod uwagę brak ograniczeń w przemieszczaniu się między Anglią a Walią, czy Anglią a Szkocją - takie różnicowanie w praktyce nie ma znaczenia.

Czynnikami decydującymi o zdjęciu obowiązku kwarantanny są - zgodnie z zapowiedziami - zakres występowania COVID-19, dynamika zachorowań i wiarygodność danych w kraju, z którego przybywa podróżny.

Angielska lista

Jak poinformował w piątek brytyjski rząd, od 10 lipca z obowiązku kwarantanny wyłączone będą osoby przyjeżdżające do Anglii, które w ciągu ostatnich dwóch tygodni: - podróżowały do lub wróciły z kraju, znajdującego się na liście; - nie były w kraju, którego nie ma na liście.

"Nie będziesz musiał poddawać się kwarantannie po przyjeździe do Anglii, jeżeli są to jedyne miejsca, w których byłeś w ciągu ostatnich 14 dni" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie brytyjskiego rządu i poprzedzającym listę kierunków, z których przybysze nie będą objęci obowiązkiem kwarantanny. Lista obejmuje 59 państw i terytoriów. Jest na niej m.in. wszystkie 14 brytyjskich terytoriów zamorskich oraz 18 państw unijnych, w tym Polska.

Z obowiązku kwarantanny zostali zwolnieni także przyjeżdżający z Norwegii, Szwajcarii, małych państw europejskich, jak Monako czy San Marino, niewielkich wysp będących popularnymi kierunkami turystycznymi, głownie na Karaibach, a ponadto m.in. Australii, Nowej Zelandii, Wietnamu, Korei Południowej, Japonii i Hongkongu.

Na liście nie ma Szwecji i Portugalii, co było spodziewane, ale też Słowacji, Słowenii, Estonii, Łotwy, Bułgarii i Rumunii. Nie znalazły się na niej także - co nie jest zaskoczeniem - USA, Rosja, Chiny, państwa Ameryki Południowej i Afryki oraz większość krajów azjatyckich.

Oto pełna lista państw i terytoriów, które zostały zwolnione z restrykcji: Andora, Antigua i Barbuda, Aruba, Australia, Austria, Bahamy, Barbados, Belgia, Bonaire, Chorwacja, Curaçao, Cypr, Czechy, Dania, Dominika, Fidżi, Finlandia, Francja, Grecja, Grenada Reunion, Grenlandia, Gwadelupa, Hiszpania, Holandia, Hongkong, Islandia, Jamajka, Japonia, Korea Południowa, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Makau, Malta, Mauritius, Monako, Niemcy, Norwegia, Nowa Kaledonia, Nowa Zelandia, Polinezja Francuska, Polska, San Marino, Serbia, Seszele, Sint Eustatius i Saba, Saint Kitts i Nevis, Saint Lucia, Saint Pierre i Miquelon, Saint-Barthélemy, Szwajcaria, Tajwan, Trynidad i Tobago, Turcja, Watykan, Węgry, Wietnam, Włochy, Wyspy Owcze.

Jak podkreślono, lista będzie podlegać regularnemu przeglądowi i zmieniana w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej. Jednocześnie brytyjskie MSZ wycofało w stosunku do państw z listy zalecenie, by powstrzymywać się od wyjazdów, o ile nie są one absolutnie niezbędne.

Linie lotnicze zapowiadają wycofanie pozwu przeciwko rządowi w Londynie

Obowiązek odbycia kwarantanny wszedł w życie 8 czerwca. Niemal wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii - zarówno jej obywatele, jak i cudzoziemcy - muszą podać adres, gdzie będą przebywać przez następne 14 dni i tam poddawać się kwarantannie. Władze są upoważnione do przeprowadzania niezapowiedzianych kontroli i nakładania kary na osoby, które nie przestrzegają tego obowiązku. W Anglii, Walii i Irlandii Północnej wynosi ona 1000 funtów, w Szkocji - 480.

Przeciwko kwarantannie protestowały zwłaszcza linie lotnicze i firmy turystyczne. Wskazywano, że rząd brytyjski wprowadza ją w momencie, gdy większość państw europejskich takie ograniczenia znosi, zastosowano ją do przyjazdów ze wszystkich państw, nie różnicując ich w zależności od panującej w nich sytuacji epidemicznej, a także, iż jeszcze bardziej uderzy ona w branżę lotniczą, która i tak poniosła potężne straty wskutek pandemii COVID-19.

Cztery dni po jej wejściu w życie trzy największe linie lotnicze na brytyjskim rynku - British Airways i easyJet oraz irlandzki Ryanair - złożyły pozew przeciw rządowi w Londynie. W piątek, po ogłoszeniu przez brytyjskie władze stopniowego znoszenia obowiązku kwarantanny dla przyjezdnych, firmy lotnicze zapowiedziały wycofanie pozwu.

"Powszechna kwarantanna wprowadzona przez rząd brytyjski dla wszystkich wjeżdżających do Anglii była nieracjonalna i poważnie zaszkodziła gospodarce i branży turystycznej. Dzisiejsza publikacja listy krajów jest pierwszym krokiem. Czekamy na opublikowanie uzasadnienia decyzji i zniesienie kwarantanny z bezpiecznych krajów" - przekazały linie lotnicze w oświadczeniu, zapowiadając, że gdy to się stanie, wycofają pozew.

gov.uk

Koronawirus w Wielkiej Brytanii

Jak podało w piątek po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia, w ciągu ostatniej doby na COVID-19 w Wielkiej Brytanii zmarło 137 osób i wykryto 544 nowe zakażenia koronawirusem, co jest najmniejszą liczbą od 17 marca. Liczba nowych zgonów jest wyższa od tej podanej w czwartek, gdy było ich 89, ale niższa niż we wtorek i w środę. Czwartek był pierwszym przypadkiem od końca marca, by bilans zgonów niedotyczący dni weekendowych spadł poniżej 100. 544 nowych zakażeń koronawirusem to najniższa liczba od 17 marca i drugi z rzędu przypadek, by było ich mniej niż 600.

Od początku epidemii z powodu COVID-19 w Zjednoczonym Królestwie zmarło 44 131 osób, z czego 39 567 w Anglii, 2487 - w Szkocji, 1525 - w Walii i 552 - w Irlandii Północnej. Łącznie jest to trzeci najwyższy bilans ofiar śmiertelnych na świecie - po Stanach Zjednoczonych i Brazylii.

Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii potwierdzono już 284 276 zakażeń, co jest siódmą najwyższą liczbą na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Rosją, Indiami, Peru i Chile. Do czwartku Wielka Brytania znajdowała się na piątym miejscu, ale tego dnia ministerstwo zdrowia skorygowało dane z poprzednich tygodni, odejmując 30 302 przypadki, które niesłusznie uwzględniono w bilansie zakażeń.

Autorka/Autor:momo//rzw

Źródło: PAP, tvn24.pl