Największy skok liczby zakażeń, Bangkok objęty lockdownem

Źródło:
PAP

W Bangkoku od soboty obowiązuje częściowy lockdown, nieczynne są między innymi bary i kluby nocne, obowiązuje także zakaz sprzedaży alkoholu w restauracjach, organizowania meczów bokserskich i walk kogutów. Zaostrzenie obowiązujących restrykcji pandemicznych spodziewane jest w całej Tajlandii.

Od drugiej połowy grudnia kraj walczy z największym od początku epidemii COVID-19 skokiem zachorowań. Z tego powodu już wcześniej wprowadzono ścisłą kwarantannę w czterech prowincjach, godzinę policyjną i odwołano noworoczne imprezy.

Od soboty w Bangkoku niedozwolone jest prowadzenie 25 rodzajów działalności gospodarczej, w tym barów, klubów nocnych i aren bokserskich. Zakazano sprzedaży alkoholu w restauracjach i popularnych walk kogutów. Nieczynne są także m.in. salony masażu i siłownie. W piątek władze miasta ogłosiły, że tamtejsze szkoły publiczne będą zamknięte przez najbliższe dwa tygodnie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Rzecznik rządowego centrum odpowiedzialnego za koordynację walki z pandemią zapowiedział, że w nadchodzącym tygodniu podobne ograniczenia zostaną wprowadzone w całej Tajlandii.

Skok liczby zakażeń w Tajlandii

Skok zakażeń koronawirusem nastąpił w tym kraju w drugiej połowie grudnia, po wykryciu ogniska choroby na targu rybnym w leżącej niedaleko Bangkoku prowincji Samut Sakhon. Zarażeni byli birmańscy pracownicy zatrudnieni przy przetwarzaniu krewetek oraz ich tajscy sprzedawcy, którzy przenieśli wirusa do innych części królestwa. W ciągu dwóch tygodni liczba potwierdzonych zakażeń wzrosła z około 4300 do blisko 7400, a służby medyczne notują dziennie trzycyfrowe liczby infekcji.

Od końca kwietnia do drugiej połowy grudnia 2020 roku liczby te były zaledwie jedno- i dwucyfrowe, co czyniło Tajlandię - gdzie pierwszą infekcję wykryto już w styczniu ubiegłego roku - jednym z krajów najlepiej radzących sobie z epidemią.

W sobotę tajlandzkie służby medyczne wykryły 216 nowych infekcji i poinformowały o śmierci jednej zakażonej osoby.

Autorka/Autor:momo//now

Źródło: PAP