Hotele w Rosji będą zobowiązane do informowania służb sanitarnych o przypadkach, gdy w jednym pokoju zamelduje się para nie będąca małżeństwem - podało Radio Swoboda, powołując się na doniesienia dziennika "Rossijskaja Gazieta".
Rosyjski urząd sanitarno-epidemiologiczny nakazał rosyjskim hotelom informować o meldowaniu się niezamężnych par w jednym pokoju - donosi "Rossijskaja Gazieta". Od czerwca Rosja stosuje zalecenia urzędu dotyczące wznowienia działalności hotelowej. Zgodnie z nimi, hotele powinny przyjmować gości "głównie pojedynczych lub członków rodziny". Jeśli w rezultacie pary nie będące małżeństwem znajdą się w jednym pokoju, hotel będzie musiał udzielić wyjaśnień - podaje rosyjski dziennik.
Jeden z ekspertów zauważył w komentarzu do publikacji, że rekomendacje dla hoteli powstały bez poważnej dyskusji z przedstawicielami branży.
Jak przypomina rosyjski portal Meduza, zgodnie z rządowymi wytycznymi, personel hoteli ma także obowiązek sprawdzać temperaturę wszystkim gościom przed zameldowaniem i każdego kolejnego dnia pobytu. Pokoje powinny być sprzątane i dezynfekowane przynajmniej raz dziennie. Stoły na stołówkach i w restauracjach hotelowych muszą być ustawione w odległości dwóch metrów od siebie. Przy jednym stole mogą siedzieć tylko osoby mieszkające razem. Rosyjski urząd kontroli sanitarnej zaleca także, by kontroli stanu zdrowia podlegali również pracownicy hoteli.
Koronawirus w Rosji
W ciągu minionej doby zmarło w Rosji 119 osób zakażonych koronawirusem. W tym czasie w całym kraju wykryto 8835 nowych infekcji. To o 129 więcej niż dzień wcześniej. Liczba zakażeń od wybuchu epidemii w Rosji sięgnęła w niedzielę 528 964. Całkowity bilans ofiar śmiertelnych z COVID-19 wynosi 6948. Wyleczono łącznie 280 050 osób, a więc ponad 52 procent ogółu zakażonych. 5409 osób opuściło szpitale w ciągu ostatniej doby. Dane te ogłosił w niedzielę sztab operacyjny do spraw walki z pandemią.
Najwięcej nowych zakażeń - 1477 - zarejestrowano w Moskwie. Na kolejnych miejscach są: Petersburg, gdzie przybyło 259 infekcji, obwód swierdłowski na Uralu (254) i Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny, leżący na Syberii Zachodniej (229).
Urząd statystyczny Rosstat podał w sobotę dane o śmiertelności odbiegające od oficjalnych liczb ogłaszanych przez sztab. W kwietniu według danych Rosstatu, opartych na informacjach z rejestru urzędów stanu cywilnego, łączna liczba zarejestrowanych zmarłych z koronawirusem wynosiła 2712.
Rosstat podzielił te przypadki śmiertelne na cztery kategorie. W przypadku 1270 osób zakażenie było główną przyczyną śmierci. U 390 osób zakażenia nie potwierdzono laboratoryjnie, ale przebieg choroby świadczył, że śmierć najprawdopodobniej nastąpiła z powodu COVID-19. Łącznie te dwie grupy stanowią 1660 osób. W przypadku kolejnych 415 osób infekcja nie została uznana za główną przyczyną śmierci, ale poważnie wpłynęła na inne choroby. Zaś u pozostałych 617 zmarłych infekcja ani nie była główną przyczyną śmierci, ani też nie wywołała powikłań.
Z kolei sztab operacyjny podawał, iż w kwietniu zmarło w Rosji z powodu zakażenia koronawirusem 1145 osób. Dane Rosstatu oznaczają więc, że liczba osób, u których koronawirus stał się główną przyczyną śmierci - 1660, jest ponad 1,4 raza wyższa niż w danych sztabu.
Wicepremier Tatiana Golikowa ostrzegła w sobotę, że sytuacja związana z koronawirusem pozostaje w Rosji "dość niepokojąca".
Źródło: Rossijskaja Gazieta, Radio Swoboda, Meduza, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock