Zdaniem irlandzkiego rządu żaden kraj nie spełnia już warunków, by zostać uznany za bezpieczny epidemicznie. Usunięto w czwartek cztery ostatnie kraje z "zielonej listy" podróżnej, czyli tych, po przyjeździe z których nie obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się.
W połowie września rząd Irlandii wprowadził nowe kryteria tworzenia tzw. zielonej listy. Warunkiem uznania danego kraju za bezpieczny jest to, że według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) liczba zakażeń koronawirusem w ciągu ostatnich 14 dni nie może przekraczać 25 na 100 tysięcy mieszkańców.
Przez tydzień - pomiędzy 21 a 27 września włącznie - na liście była także Polska. Po poprzedniej aktualizacji, przed tygodniem, pozostały na niej cztery państwa - Cypr, Finlandia, Liechtenstein i Łotwa, jednak w czwartek stwierdzono, że obecnie nie ma kraju znajdującego się poniżej maksymalnego poziomu. Zmiany w zasadach wyjazdów do tych krajów i przyjazdów z nich wejdą w życie o północy w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Irlandzkie władze zalecają, aby powstrzymać się od podróży do państw spoza listy, o ile nie jest to bezwzględnie konieczne, zaś w przypadku powrotu z któregoś z nich należy przez 14 dni pozostawać w jednej lokalizacji i unikać bezpośrednich kontaktów z innymi ludźmi oraz innych sytuacji społecznych w takim stopniu, jak to tylko możliwe.
W czwartek wieczorem irlandzkie ministerstwo zdrowia podało, że w ciągu ostatniej doby wykryto 506 nowych przypadków koronawirusa oraz zanotowano jeden zgon z powodu COVID-19. To czwarty przypadek w ciągu ostatnich sześciu dni, by liczba zakażeń przekroczyła 500 (z czego dwa razy była nawet wyższa niż 600). Poprzednio takie poziomy dobowe miały miejsce pod koniec kwietnia. Ogółem od początku epidemii wykryto 40 086 infekcji, z czego 1817 zakończyło się zgonem.
Źródło: PAP