W chińskiej prowincji Fujian pojawiła się nowa seria zakażeń koronawirusem, wiązana z jedną ze szkół podstawowych w mieście Putian. BBC zauważa, że nowe ognisko pojawiło się zaledwie dwa tygodnie po opanowaniu fali infekcji wariantem wirusa Delta w prowincji Nankin.
Ogniskiem zakażeń jest szkoła podstawowa w mieście Putian w prowincji Fujian, w której wykryto koronawirusa u dzieci. Następnie ustalono, że najprawdopodobniej zakaziły się od ojca jednego z nich, mimo iż ten przebył 21-dniową kwarantannę po powrocie z Singapuru 4 sierpnia, a wszystkie testy, jakie przeszedł, były negatywne - podaje BBC, powołując się na gazetę "Global Times".
Nie jest jasne, czy ojciec ucznia rzeczywiście został zakażony za granicą, ponieważ tak długi okres inkubacji jest bardzo nietypowy.
W Fujianie wprowadzono częściowy lockdown, zamknięto kina, muzea i biblioteki, ale restauracje i podobne lokale pozostają otwarte, nakazano im jedynie skrócić dzień pracy. Jednak w Quanzhou uziemiono wszystkie loty, zawieszono połączenia autobusowe, zamknięto restauracje i zakazano podróży poza miasto, o ile nie są one konieczne. Każdy, kto opuszcza Putian, musi posiadać negatywny wynik testu na COVID-19, który został przeprowadzony w ciągu ostatnich 48 godzin.
CNN przypomina, że restrykcje dotyczące podróży zagranicznych i obowiązkowe kwarantanny w Chinach należą do najbardziej surowych przepisów epidemicznych na świecie.
Kolejny ośrodek zakażeń po prowincji Nankin
BBC zauważa, że nowy ośrodek zakażeń w Fujianie został wykryty zaledwie dwa tygodnie po opanowaniu fali infekcji wariantem wirusa Delta w prowincji Nankin.
Fala pandemii, która ogarnęła Nankin, była największa od wielu miesięcy. Władze poinformowały wtedy, że źródłem infekcji był samolot z Rosji, ale CNN zwraca uwagę, że Pekin wiąże wszelkie nowe ogniska zakażeń z osobami powracającymi z zagranicy.
Strategia "zero tolerancji" dla koronawirusa
Władze Chin przyjęły zasadę "zero tolerancji" dla koronawirusa i stanowczo reagują na pojawiające się sporadycznie lokalne ogniska infekcji, by nie dopuścić do nawrotu pandemii na dużą skalę. O ile jednak ta strategia wydawała się skuteczna przez pewien czas, to zdaniem ekspertów, na których powołuje się CNN, coraz dłużej trwa opanowywanie nowych fal zakażeń, ze względu na bardziej zakaźny wariant Delta.
Niezależnie od tego, jak rygorystyczne restrykcje będą wprowadzały władze Chin, nie uda się powstrzymać zakażeń, które zawsze ktoś może przywieźć z innego regionu - ocenia ekspert think tanku Rada Stosunków Zagranicznych (CFR) Yanzhong Huang, specjalizujący się w globalnych kwestiach związanych ze zdrowiem publicznym.
Jak podkreśla BBC, nowe ośrodki zakażeń pojawiają się niedługo przed świętem znanym jako Złoty Tydzień, podczas którego miliony ludzi podróżują po kraju.
Źródło: PAP, CNN, BBC