Sądowa batalia o godzinę policyjną 

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Godzina policyjna będzie obowiązywała w Holandii do czasu rozpatrzenia odwołania złożonego przez rząd – zdecydował sąd apelacyjny w Amsterdamie. Gabinet Marka Rutte odwołał się od wcześniejszej decyzji sądu, który uznał, że nie ma podstawy prawnej dla wprowadzonej w kraju godziny policyjnej. Decyzja rządu o wprowadzeniu takiego ograniczenia pod koniec stycznia wywołała stanowczy sprzeciw części obywateli.

Podczas zeszłotygodniowego posiedzenia izby niższej niderlandzkiego parlamentu posłowie zdecydowali o wydłużeniu godziny policyjnej, która obowiązywała od 23 stycznia do 10 lutego. Zgodnie z przyjętą uchwałą nadal nie będzie można przebywać poza domem - wyłączając załatwienie pilnych potrzeb - w godzinach od 21 do 4.30, przynajmniej do 3 marca.

OGLĄDAJ TVN24 W INTRNECIE NA TVN24 GO >>>

Zarządzona w Holandii godzina policyjna jest pierwszą taką od czasów II wojny światowej.

"Holendrzy są już zniecierpliwieni tą sytuacją". Jak wygląda godzina policyjna w tym kraju?
"Holendrzy są już zniecierpliwieni tą sytuacją". Jak wygląda godzina policyjna w tym kraju?TVN24

Sąd apelacyjny utrzymuje godzinę policyjną

We wtorek holenderski sąd nakazał rządowi natychmiastowe zniesienie godziny policyjnej. Oceniono, że nie ma ona odpowiedniej podstawy prawnej. "Godzina policyjna powinna się oprzeć na przepisach dotyczących sytuacji nadzwyczajnej, w których nie ma czasu na debatę w parlamencie" – stwierdził sąd w Hadze. "W tym przypadku nie było takiej pilnej potrzeby. Dalekosiężne środki, takie jak te, muszą być oparte na odpowiednich przepisach" – tłumaczono.

Po ogłoszeniu wyroku, szef holenderskiego rządu Mark Rutte poinformował, że jego gabinet odwoła się od decyzji. Kilka godzin później sąd apelacyjny w Amsterdamie orzekł, że interesy państwa w powstrzymaniu pandemii COVID-19 "mają większą wagę" i godzina policyjna będzie obowiązywać do czasu rozpatrzenia apelacji rządu na postanowienie sądu niższej instancji. "To oznacza, że godzina policyjna od godziny 21 do 4.30 w dalszym ciągu obowiązuje" – sprecyzowała telewizja publiczna NOS.

"Zniesienie w tym momencie godziny policyjnej byłoby bardzo niemądre"

Decyzję sądu w Hadze postrzegano jako cios dla działań rządu w kryzysie epidemicznym. Holenderska władza wielokrotnie powtarzała, że zarządzone restrykcje są potrzebne, aby zapobiec przyrostowi nowych infekcji z powodu nowych, bardziej zaraźliwych wariantów koronawirusa. Sąd jednak przychylił się do wniosku grupy przeciwdziałającej lockdownowi i uznał, że przedstawiciele rządu nie wyjaśnili, dlaczego konieczne było użycie nadzwyczajnych środków na etapie epidemii, gdy wskaźnik infekcji spadał.

Zdaniem premiera Marka Ruttego godzina policyjna jest konieczna, by zapobiec nagłemu wzrostowi zakażeń z powodu nowych, bardziej zaraźliwych wariantów wirusa. - Zniesienie w tym momencie godziny policyjnej byłoby bardzo niemądre. Wprowadziliśmy ją w celu najszerszej kontroli koronawirusa i odzyskania wolności w bezpieczny sposób – powiedział dziennikarzom szef holenderskiego rządu.

Rutte dodał, że rząd pracuje nad ustawodawstwem, aby godzina policyjna miała silniejszą podstawę prawną i zaapelował do mieszkańców Holandii o ograniczenie kontaktów.

Rzeczniczka resortu sprawiedliwości Lianne Sleutjes pytana przez Reutersa o sprawę odpowiedziała, że ​​konieczne będzie zapoznanie się z orzeczeniem i odmówiła dalszych komentarzy.

CZYTAJ WIĘCEJ: 25 osób zatrzymanych, ponad trzy tysiące mandatów. Pierwsza noc z godziną policyjną >>>

Protesty przeciw restrykcjom

Godzina policyjna, o której rząd poinformował 23 stycznia, wywołała protesty osób sprzeciwiających się epidemicznym restrykcjom. Demonstrujący atakowali policjantów i niszczyli budynki.

Związek policjantów NPB, komentując sprawę, oświadczył, że decyzja sądu wzbudza wątpliwości o ważności niemal 15 tysięcy mandatów wystawionych podczas godziny policyjnej w ciągu ostatnich dwóch tygodni. - Przestrzegamy orzeczeń sądu – zwrócił uwagę w rozmowie z agencją ANP szef związku Jan Struijs. - Nie możemy ich ignorować – podkreślił.

Liczba potwierdzonych zakażeń od początku epidemii w Holandii przekroczyła w zeszłym tygodniu milion. Z powodu COVID-19 zmarły w tym kraju do tej pory 14 843 osoby.

Autorka/Autor:akw,ft\mtom

Źródło: Reuters, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: