Belgia znosi zakaz wyjazdów na wakacje, we Francji kwarantanna dla niektórych podróżnych

Źródło:
PAP

Europejskie kraje zmieniają zasady dla podróżnych – w Belgii zniesiono zakaz podróżowania za granicę, we Francji nałożono nowe regulacje wobec przybywających z Brazylii, Chile czy RPA. Władze Portugalii i Finlandii luzują część obostrzeń.

W poniedziałek w Belgii oficjalnie zniesiono zakaz podróżowania za granicę na wakacje. Dotychczas możliwe były tylko wyjazdy służbowe oraz w wyjątkowych wypadkach. Pomimo zniesienia zakazu, obowiązywać będzie kwarantanna po powrocie z "czerwonych stref". Jak informuje telewizja VRT, jeśli dana osoba przebywała za granicą przez ponad 48 godzin, będzie musiała wypełnić formularz lokalizacyjny. Osoby wracające z czerwonych stref muszą poddać się kwarantannie przez siedem dni i testom pierwszego oraz siódmego dnia po powrocie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Od stycznia do marca 75 procent osób wracających z czerwonych stref zrobiło pierwszy test. Tylko 30 procent zrobiło drugi test. Władze zapowiadają, że będą kontaktować się z ludźmi, jeśli po powrocie nie będą robić testów na obecność COVID-19. Naruszenie zasad kwarantanny grozi grzywną w wysokości 250 euro.

Francja wprowadza obowiązkową 10-dniową kwarantannę

Za nieprzestrzeganie kwarantanny we Francji grozi 1,5 tysiąca euro grzywny – poinformował rzecznik rządu Gabriel Attal. 3 tysiące euro grzywny grozi natomiast w przypadku ponownego wykroczenia – powiedział Attal w stacji radiowej Europe 1. Rzecznik rządu zapowiedział kontrole policji i żandarmerii, które pozwolą zweryfikować, czy przyjezdni przestrzegają kwarantanny.

Francja wprowadzi obowiązkową 10-dniową kwarantannę dla podróżnych z Brazylii, Argentyny, Chile i RPA z powodu obaw związanych z wariantami COVID-19 od 24 kwietnia. Obostrzenie będzie miało zastosowanie również do podróżnych z Gujany. Połączenia lotnicze z Brazylią są zawieszone, ale utrzymywane są z Argentyną, Chile i RPA, gdzie według Paryża obecność wariantów nie osiąga "poziomów obserwowanych w Brazylii".

Tymczasem prezes linii lotniczych Air France-KLM Ben Smith poinformował w poniedziałek, że grupa zaoferuje połowę mniej lotów tego lata, choć może dopasowywać podaż do popytu miejsc, jeśli popyt gwarantuje opłacalne działanie. Smith powiedział również podczas sympozjum internetowego World Aviation Festival, że jest optymistą w kwestii sytuacji sektora lotniczego w perspektywie średnio- i długoterminowej, wiedząc, jakim zainteresowaniem wśród inwestorów cieszyło się podwyższeniem kapitału Air France-KLM i wsparcie rządu francuskiego i holenderskiego.

Portugalskie uczelnie nie rezygnują z zajęć online

Dyrekcje większości uczelni wyższych w Portugalii nie zdecydowały się na pełne przywrócenie zajęć stacjonarnych w poniedziałek, w pierwszym od stycznia dniu, w którym rząd zgodził się na powrót studentów na uniwersytety i politechniki. Decyzja zapadła pomimo najniższej od roku dynamiki zgonów i zakażeń.

W skierowanym do mediów oświadczeniu Rada Rektorów portugalskich uczelni wyjaśniła, że w poniedziałek większość studentów została w domach, gdyż uniwersytety i politechniki zdecydowały się utrzymać formę zajęć online. Rada sprecyzowała, że choć od poniedziałku istnieje możliwość udziału w części zajęć akademickich, to możliwe jest to jedynie w ramach ograniczonych grup studentów.

W połowie kwietnia kilka tysięcy portugalskich studentów w protestach organizowanych w największych miastach kraju domagało się całkowitego przywrócenia zajęć akademickich w formie stacjonarnej. Uczestnicy wieców argumentowali swoje żądania niską liczbą zakażeń w kraju.

Finlandia znosi część obostrzeń w branży gastronomicznej

W Finlandii częściowo zniesiono obostrzenia w branży gastronomicznej. W Helsinkach pierwszego dnia otwarcia lokali – dzięki wyjątkowo ciepłej pogodzie jak na kwiecień w Finlandii – popularne ogródki kawiarniane i piwne oraz tarasy restauracyjne cieszyły się dużą popularnością. Jednak w stolicy i w niektórych innych bardziej zaludnionych regionach, gdzie wskaźnik zakażeń koronawirusem utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie, w restauracjach zachowano liczne ograniczenia - lokale mogą być otwarte do godziny 19, a te, w których serwuje się alkohol mogą być czynne do godziny 18. Liczba miejsc dla gości w pomieszczeniach też musi być ograniczona – do jednej trzeciej w lokalach nastawionych na sprzedaż napojów alkoholowych, zaś w pozostałych klientom można udostępnić połowę miejsc.

W innych częściach kraju obowiązują łagodniejsze obostrzenia – wszystkie lokale muszą być zamknięte o godz. 23, a serwowanie alkoholu dopuszczalne jest do godz. 22. Na terenie całego kraju, we wszystkich salach restauracyjnych, utrzymywany jest jednak zakaz imprez tanecznych czy popularnego wśród Finów karaoke.

Lockdown w fińskiej branży gastronomicznej rozpoczął się 9 marca. Według organów sanitarnych zamknięcie lokali wyraźnie przyczyniło się do spadku zakażeń koronawirusem. Gdy rząd wprowadzał obostrzenia, dzienna liczba nowych przypadków była na poziomie 600-800. W poniedziałek poinformowano o 156 nowych infekcjach.

Izrael podpisuje umowę na zakup szczepionek Pfizera

Izrael podpisał umowę na zakup milionów dawek szczepionki przeciwko COVID-19 od amerykańskiej firmy Pfizer do 2022 roku – poinformował w poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu. Nowe preparaty będą odpowiednie do ochrony ludzi przed różnymi wariantami koronawirusa. Netanjahu wyraził też nadzieję na podpisanie podobnej umowy na zakup szczepionek od amerykańskiej firmy Moderna. - Oznacza to, że bardzo szybko będziemy mieli więcej niż trzeba szczepionek, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci – przekazał izraelski premier.

Przy około 81 procent obywateli lub mieszkańców powyżej 16. roku życia (grupy wiekowej kwalifikującej się do szczepionki Pfizer/BioNTech w Izraelu), którzy otrzymali obie dawki, infekcje i hospitalizacje gwałtownie spadły - zwraca uwagę agencja Reutera.

W USA szczepienia dostępne dla wszystkich dorosłych

Poniedziałek był terminem wyznaczonym stanom przez prezydenta Joe Bidena na rozpoczęcie powszechnych szczepień. Dziennik "New York Times" zauważa, że władze wszystkich składowych części federacji dostosowały się do tej daty. Jako ostatnie dołączyły Hawaje, Massachusetts, New Jersey, Oregon, Rhode Island i Vermont.

O możliwości zapisania niektórzy Amerykanie informowani są przez specjalne powiadomienia wysyłane na telefony komórkowe. Do poniedziałku - jak szacują amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) - pierwszą dawkę preparatu przeciw COVID-19 otrzymało ponad 131 mln Amerykanów, czyli około połowa wszystkich dorosłych w Stanach Zjednoczonych.

W kwietniu w USA administruje się średnio ponad 3 miliony dawek szczepionki dziennie. Ponieważ proces szczepień przyspiesza, epidemiolodzy uważają, że osiągnięcie tak zwanej odporność stadnej na koronawirusa w kraju będzie możliwe jeszcze późną wiosną. Oczekuje się, że jeszcze na wiosnę podaż szczepionek przekroczy w USA popyt. W związku z tym w amerykańskich stacjach telewizyjnych i internecie ruszyła akcja promująca szczepienia finansowana ze środków publicznych.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: