Rosyjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w nocy z niedzieli na poniedziałek 117 ukraińskich dronów - poinformowało ministerstwo obrony Rosji. Resort zaznaczył, że 30 bezzałogowców zostało strąconych nad obwodem moskiewskim. Jak podają lokalne media, ukraińskie ataki spowodowały chaos na lotniskach.
Na skutek ukraińskich ataków władze odpowiedzialne za lotnictwo cywilne w Rosji tymczasowo wstrzymały ruch na moskiewskich lotniskach Szeremietiewo, Wnukowo, Domodiedowo i Żukowskij.
Pasażerowie spędzili noc na lotniskach
Rosyjskie media, cytowane przez agencję Reutera, poinformowały o setkach pasażerów, którzy spali pokotem na lotniskach. Ponadto wielu podróżnych utknęło na rosyjskim Dalekim Wschodzie, ponieważ połączenia z zachodnią częścią Rosji zostały odwołane bądź znacznie opóźnione.
Lokalne media przekazały, że uruchomiono dodatkowe połączenia kolejowe na trasie Petersburg-Moskwa.
Rosyjski atak na Ukrainę
W nocy z niedzieli na poniedziałek Rosja przypuściła atak rakietowy i dronowy na stolicę Ukrainy. Według władz w Kijowie zginęła co najmniej jedna osoba. Wybuchło wiele pożarów. Zaatakowano także Charków i Iwano-Frankiwsk. Rusłan Marcinkiw, mer Iwano-Frankiwska, poinformował, że był to największy rosyjski atak od początku inwazji.
Mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko powiadomił w poniedziałek rano, że służby ratunkowe pracują w czterech dzielnicach Kijowa. Uszkodzona została co najmniej jedna stacja metra, sklepy, budynki mieszkalne i przedszkole.
Autorka/Autor: kkop/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SSV.Photo/Shutterstock