Media na Wyspach o koronacji Karola III. "Odbędzie się szybciej, będzie krótsza, tańsza"

Źródło:
Sky News

Koronacja króla Karola III odbędzie się wiosną lub latem przyszłego roku. Jak informują brytyjskie media, nowy monarcha rozważa zorganizowanie jej 2 czerwca, w 70. rocznicę koronacji swojej matki, Elżbiety II. Ceremonia ma być skromniejsza, krótsza i tańsza niż ta z 1953 roku. Król chce też ograniczyć listę gości do dwóch tysięcy osób.

Oficjalnie data koronacji króla Karola III nie została jeszcze ogłoszona, jednak według rozmówców brytyjskich mediów nowy monarcha będzie czekał na tę ceremonię krócej niż jego matka niemal 70 lat wcześniej. Elżbieta II została królową w lutym 1952 roku, koronowano ją jednak dopiero w czerwcu 1953 roku. Według informacji "Daily Mirror", koronacja Karola III ma odbyć się wiosną lub latem przyszłego roku, a więc niecały rok po objęciu przez niego tronu. Król ma rozważać zorganizowanie jej 2 czerwca, w 70. rocznicę koronacji Elżbiety II. Trwające już przygotowania do uroczystości otrzymały nazwę "Operacja Złota Kula".

Według gazety, ceremonia nowego monarchy ma być "krótsza" i "mniejsza" niż ta sprzed prawie 70 lat. "Król jest świadomy wyzwań, z którymi zmagają się współcześni Brytyjczycy, więc choć życzy sobie, by ceremonia pozostała zgodna z wieloletnią tradycją, uważa też, że powinna być bardziej właściwa dla monarchii funkcjonującej we współczesnym świecie" - twierdzi cytowane źródło.

ZOBACZ TEŻ: Testament Elżbiety II trafi do tajnego sejfu "gdzieś w Londynie". Jest tam już 30 innych testamentów

Również "The Telegraph" pisze, że ceremonia "odbędzie się szybciej, będzie krótsza, tańsza i bardziej reprezentatywna dla różnych grup wyznaniowych" niż ceremonia Elżbiety II. Brytyjski dziennik dodaje, że liczba gości ma zostać ograniczona do 2 tysięcy osób, priorytetowo mają zostać potraktowani przywódcy krajów Wspólnoty Narodów oraz przedstawiciele mniejszości religijnych.

Jak wygląda koronacja?

Koronacja Elżbiety II odbyła się 2 czerwca 1953 roku w Opactwie Westminsterskim, wzięło w niej udział ponad 8 tys. gości. Była pierwszą w historii ceremonią koronacyjną, którą transmitowano w telewizji. Na kanale BBC śledziło ją ok. 20 milionów ludzi z całej Europy. Przygotowania do koronacji nadzorował mąż królowej, książę Filip. Ceremonia kosztowała 1,57 miliona funtów, co jest odpowiednikiem dzisiejszych 46 milionów funtów.

Od ponad 900 lat koronacja nowego monarchy ma miejsce w Opactwie Westminsterskim. Karol III będzie już 40. koronowanym tam władcą. Arcybiskup Canterbury nałoży na jego głowę pochodzącą z 1661 roku złotą koronę św. Edwarda. Korona waży ponad 2,2 kilograma, więc nowy król będzie miał ją na głowie tylko przez chwilę. Elżbieta II żartowała, że jest tak ciężka, iż patrzenie w dół, gdy ma się ją na sobie, może grozić złamaniem karku.

Jako uroczystość państwowa, koronacja zostanie sfinansowana przez brytyjski rząd.

Zmiana w linii sukcesji brytyjskiego tronu

Przed wstąpieniem na tron Karol III nosił tytuł księcia Walii. W momencie śmierci królowej Elżbiety II przejął go jego syn, książę William, dotychczasowy książę Cambridge. Od teraz on oraz jego żona, księżna Kate, tytułowani są księciem i księżną Walii. William jest w tej chwili pierwszą osobą w kolejce do tronu, kolejne miejsce w linii dziedziczenia zajmuje jego najstarszy syn, 9-letni książę George.

ZOBACZ TEŻ: Księżna Kamila będzie tytułowana "królową małżonką". Wolę w tej sprawie jasno wyraziła Elżbieta II

Autorka/Autor:kgo//am

Źródło: Sky News

Tagi:
Raporty: