Reżim Kima przeprowadził test pocisku. Trump: zajmiemy się Koreą Północną

[object Object]
Korea Północna przeprowadziła test rakiety balistycznej. Materiał TVN24 BiS z 20 października: testy Kima grożą katastrofą naturalnąTVN24 BiS
wideo 2/17

Korea Północna przeprowadziła we wtorek test rakiety balistycznej. Eksperci wojskowi z Korei Południowej i USA analizują dane.

"Korea Północna wystrzeliła dziś o świcie niezidentyfikowaną rakietę w kierunku wschodnim (z miejsca - red.) w pobliżu Pyongsong w prowincji Pyongan Południowy" - głosi komunikat dowódcy południowokoreańskiej armii cytowany przez agencję prasową z Seulu.

Seul, Tokio i Waszyngton ostrzegały

Rząd Japonii poinformował, że pocisk mógł spaść na terenie wyłącznej japońskiej strefy ekonomicznej.

Ocenił też, że lot rakiety trwał 50 minut. Szef gabinetu premiera Japonii Yoshihide Suga oznajmił, że test pocisku jest "absolutnie niedopuszczalny". Suga wezwał też północnokoreański reżim do zarzucenia programu broni balistycznej i nuklearnej.

O teście północnokoreańskiej rakiety poinformowali też przedstawiciele administracji USA.

Jak podał Pentagon, rakieta przeleciała około 1 tys. km, zanim zatonęła w Morzu Japońskim. Pocisk, według wstępnej oceny, to międzykontynentalna rakieta balistyczna (ICBM). Nie stanowiła ona zagrożenia dla USA - podał resort zapewniając, że pocisk nie zagroził terytoriom Stanów Zjednoczonych ani ich sojusznikom.

Wkrótce po teście rakiety balistycznej Korea Południowa przeprowadziła ćwiczenia rakietowe w odpowiedzi na prowokację Pjongjangu - poinformowały w oświadczeniu siły zbrojne tego kraju. Podały, że rakieta leciała na maksymalnej wysokości 4,5 tys. km i pokonała dystans 960 km.

Premier Japonii Shinzo Abe zwołał w trybie natychmiastowym posiedzenie rządu - poinformował szef jego gabinetu Yoshihide Suga. Dodał, że Tokio analizuje informacje o możliwych uszkodzeniach statków i samolotów. Minister obrony Japonii Itsunori Onodera powiedział, że nie ma informacji o szkodach wywołanych wystrzeleniem pocisku.

Reakcja Trumpa

Prezydent USA Donald Trump poinformowany został o teście północnokoreańskiej rakiety jeszcze w trakcie jej lotu - podał Biały Dom.

To "sytuacja, z którą sobie poradzimy" - powiedział kilkadziesiąt minut poźniej prezydent USA. - Zajmiemy się Koreą Północną - dodał, nie podając żadnych szczegółów. Trump oznajmił, że wystrzelenie rakiety nie zmienia podejścia Waszyngtonu do kwestii Korei Płn. Szef Pentagonu James Mattis poinformował, że pocisk testowany przez Pjongjang to międzykontynentalna rakieta balistyczna (ICBM), która osiągnęła wyższy pułap niż poprzednie północnokoreańskie pociski. Dodał, że próba tej broni stanowi zagrożenie dla całego świata. Również minister obrony Japonii Itsunori Onodera powiedział, że pocisk leciał na "najwyższej jak dotąd" wysokości. Sekretarz stanu USA Rex Tillerson potępił w oświadczeniu prowokację Pjongjangu; wezwał wszystkie kraje, by nadal wywierały silną presję ekonomiczną na Koreę Płn., aby zarzuciła prace na programem broni masowego rażenia. Zastrzegł jednak, że "opcje dyplomatyczne (rozwiązania konfliktu) pozostają otwarte".

Zachód potępia

Test rakiety balistycznej to "kolejne, niedopuszczalne pogwałcenie" międzynarodowych zobowiązań Korei Płn., które stanowi "poważną prowokację i zagrożenie dla bezpieczeństwa" - powiedziała rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherini. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wydał oświadczenie, w którym potępił test północnokoreańskiej rakiety. "To kolejne pogwałcenie wielu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, które naraża bezpieczeństwo regionu i (wspólnoty) międzynarodowej" - napisał Stoltenberg.

Szereg prób rakietowych

Wcześniej we wtorek eksperci z Japonii, Korei Południowej i USA ostrzegli, że test północnokoreańskiej rakiety może nastąpić "w najbliższych dniach".

W tym roku Korea Północna przeprowadziła szereg prób rakiet balistycznych oraz swoją największą dotychczas próbę nuklearną, wywołując oburzenie społeczności międzynarodowej. Od 15 września reżim nie dokonał żadnej prowokacji, co wzbudziło nadzieje, że zastosowane przeciwko niemu sankcje są skuteczne.

We wrześniu Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na Koreę Północną nowe sankcje w reakcji na próbę nuklearną z 3 września.

Władze w Pjongjangu oświadczyły wówczas, że "całkowitym powodzeniem" zakończyła się przeprowadzona przez Koreę Północną próba z użyciem bomby wodorowej przeznaczonej do montażu na międzykontynentalnych pociskach balistycznych.

Autor: tas/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Korean Central News Agency

Tagi:
Raporty: