Według Koreańskiej Centralnej Agencji Prasowej już 3,2 miliona mieszkańców Korei Północnej zachorowało na COVID-19. Reżim Kim Dzong Una świętuje podanie pierwszych dawek szczepionki, która zarezerwowana jest dla żołnierzy pracujących przy państwowych inwestycjach.
Jako pierwsi przeciwko koronawirusowi zaszczepieni zostali mundurowi pracujący przy budowie bloków mieszkalnych w Pjongjangu, stolicy kraju. "Oznacza to, że rząd po raz pierwszy podał dużą ilość szczepionek" - informuje Radio Free Asia (RFA). Inwestycja budowlana ma priorytetowe znaczenie dla władz Korei Północnej, które twierdzą, że pozwoli ona zaspokoić głód mieszkaniowy. Jak donosi "The Economist", apartamenty okrzyknięte "socjalistyczną krainą baśni" będą przeznaczone dla ludzi uznanych przez reżim za "patriotów i osoby zasłużone".
Szczepionka na COVID-19. "Nieśmiertelny eliksir miłości"
Póki co szczepionki są zarezerwowane wyłącznie dla mundurowych pracujących przy państwowych projektach budowlanych - wynika z informacji amerykańskiej agencji non profit, na którą powołuje się RFA. Zachowujący anonimowość urzędnik miejski w rozmowie z portalem powiedział, że żołnierze są szczepieni przy głośnych dźwiękach komunikatów propagandowych, które szczepionki nazywają "szczepieniem miłości od Najwyższej Godności", czyli od Kim Dzong Una. Inne źródło informowało o wozie transmisyjnym głośno komunikującym wielkość przywódcy, który przygotował "nieśmiertelny eliksir miłości".
Rozmówca RFA podkreśla rangę podania pierwszych dawek, mówiąc: "To było jak ogólnokrajowe wydarzenie polityczne. Na plac budowy wyszli wszyscy urzędnicy z dowództwa budowy, a atmosfera była podniosła". Jednocześnie zauważa brak emocji pozostałych obywateli, którzy nie mogą marzyć o dawce dla siebie. Według RFA, szczepień odmówiono również cywilom pracującym przy budowie apartamentów w Pjongjangu. Zaszczepieni mieli zostać za to żołnierze stacjonujący na granicy z Chinami i pracujący na farmie Ryonpho Greenhouse Farm w regionie Hamju.
COVID-19 w Korei Północnej - ile osób zachorowało?
Anonimowy mieszkaniec Pjongjangu powiedział w rozmowie z RFA, że szczepionki zostały sprowadzone z Chin, ale nie zdradził ich nazwy. Według Koreańskiej Centralnej Agencji Prasowej całkowita liczba "gorączkujących osób", jak określa się chorych na COVID-19, przekroczyła w Korei Północnej 3,2 miliona, a 69 osób zmarło.
Kim Dzong Un odmówił przyjęcia trzech milionów dawek chińskiej szczepionki Sinovac we wrześniu ubiegłego roku. Stwierdził wówczas, że inne kraje bardziej ich potrzebują. Chociaż zmagająca się obecnie z koronawirusem Korea Północna swoje granice zamknęła już na początku 2020 roku, o pierwszym potwierdzonym przypadku zakażenia poinformowała 12 maja tego roku. Dzień później północnokoreańskie władze potwierdziły pierwszą ofiarę śmiertelną COVID-19.
BBC przytoczyło słowa prezydenta USA Joe Bidena , który na początku tygodnia powiedział, że Korea Północna nie odpowiedziała na amerykańską ofertę dostarczenia szczepionek przeciw COVID-19.
Źródło: RFA, The Economist, BBC