Kim Dzong Un nie po raz pierwszy krytycznie wypowiada się o stanie ekonomicznym swego kraju. Tym razem skrytykował gabinet za "brak innowacji i "inteligentnych strategii" w opracowywaniu celów nowego pięcioletniego planu. Północnokoreańskie państwowe media poinformowały również, że przywódca zwolnił głównego urzędnika odpowiedzialnego za gospodarkę.
Jak pisze agencja KCNA, podczas zakończonego w czwartek czterodniowego posiedzenia plenarnego Komitetu Centralnego rządzącej Partii Pracy Kim Dzong Un nakreślił swoją wizję stosunków między obiema Koreami i z innymi krajami, a także zasady partyjne i kwestie personalne. Dokonał także rewizji planów działania w nowej pięcioletniej strategii w obliczu sankcji międzynarodowych, przedłużonego zamknięcia granic i zmniejszonej pomocy zewnętrznej w związku z pandemią COVID-19.
Kim: planom brakowało im innowacyjnych spostrzeżeń i inteligentnych strategii
Kim oskarżył swój gabinet o opracowywanie planów, które nie posunęły znacząco gospodarki i które "zawiodły ogromnie w prawie każdym sektorze". - Plany nie odzwierciedlały dokładnie ideologii i wytycznych partii oraz brakowało im innowacyjnych spostrzeżeń i inteligentnych strategii - powiedział Kim.
- Ponieważ rząd niemal mechanicznie zestawiał liczby podawane przez ministerstwa, plany dla niektórych sektorów były nierealistycznie wyostrzone, a inne obniżyły cele, które i tak były łatwo osiągalne i muszą być wykonane - mówił przywódca reżimu.
Partia zdecydowała między innymi o wybudowaniu w tym roku 10 tysięcy domów w stolicy kraju Pjongjangu, rezygnując z poprzedniego planu budowy, który Kim opisał jako zbyt skromny i wynikający z "protekcjonizmu i defetyzmu" w biurokracji. Szef północnokoreańskiego państwa wezwał także do zwiększenia samodzielności krajowych producentów w związku z tym, że handel z Chinami, który stanowił około 90 proc. północnokoreańskiej wymiany handlowej, spadł w zeszłym roku o ponad 80 procent z powodu blokady kraju w związku z pandemią COVID-19.
Dymisja głównego urzędnika
W piątkowej depeszy agencja KCNA podała, że Kim Dzong Un zdymisjonował w tym dniu Kim Tu Ila, zatrudnionego w styczniu dyrektora departamentu spraw gospodarczych w Komitecie Centralnym Partii Pracy Korei. Powodem miał być "brak innowacyjnego myślenia w opracowaniu nowego planu pięcioletniego".
Następcą zwolnionego głównego urzędnika odpowiedzialnego za gospodarkę zostanie były wicepremier O Su Yong.
Kolejne krytyczne słowa Kima
To nie pierwsze w ostatnim czasie cierpkie słowa Kima pod adresem gospodarki jego kraju. Na początku stycznia przywódca komunistycznego reżimu przyznał, że nie osiągnięto celów pięcioletniego planu rozwoju gospodarczego, ale zapowiedział dalsze zbrojenia. - Wciąż istnieją różne wewnętrzne i zewnętrzne wyzwania, które hamują i przeszkadzają w wysiłkach oraz postępie w kierunku ciągłych zwycięstw w budowie socjalizmu – mówił.
Dwa dni temu Kim powołał specjalny komitet ds. wyzwań gospodarczych. - Partia będzie wspierała odważną renowację i pracę gospodarczą do samego końca – powiedział Kim, oceniając, że sukces planu gospodarczego na ten rok zależy od "zdolności i roli państwowych organów kierowniczych".
Południowokoreańska agencja Yonhap oceniała, że utworzenie specjalnego komitetu gospodarczego jest posunięciem nietypowym dla Pjongjangu i sygnałem, że reżim stara się unowocześnić przestarzałą gospodarkę, by osiągnąć cele wytyczone na krajowym zjeździe partii w styczniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KCNA