Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi planuje w tym miesiącu przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ porozumienie z Rosją i Ukrainą w sprawie ochrony elektrowni jądrowej w Zaporożu - informuje agencja Reutera, powołując się na dyplomatów.
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi chce jeszcze w maju przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt porozumienia w sprawie ochrony okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej na południu Ukrainy - podała w piątek agencja Reutera powołując się na czterech dyplomatów.
Grossi zabiega o stworzenie bezpiecznej strefy wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, a teraz, gdy siły ukraińskie przygotowują kontrofensywę w tym regionie, MAEA liczy na to, że uda się szybko wypracować zasady porozumienia między stronami konfliktu, aby "ograniczyć ryzyko katastrofy".
Negocjacje
- Wygląda to obiecująco - powiedział jeden z rozmówców agencji Reutera. - Plan jest taki, by przedstawić to (RB ONZ) w tym miesiącu, ale dokładna data nie została jeszcze ustalona - dodał. Inni dyplomaci przyznają, że nie udało się jeszcze uzyskać zgody Rosjan i Ukraińców w sprawie "pryncypiów", które mają być podstawą porozumienia.
Jedna z zasad ma dotyczyć tego, że nie wolno przechowywać w elektrowni broni ciężkiej. Nie udało się jednak na razie ustalić jasnej definicji takiego uzbrojenia. Inne pryncypia to zakaz ostrzeliwania siłowni i strzelania z jej budynków.
Kolejna zasada miałaby polegać na tym, że w obiekcie nie mogą przebywać uzbrojeni żołnierze, ale Rosjanie twierdzą, że ich wojskowi to nie są "uzbrojeni żołnierze".
Zaporoska Elektrownia Jądrowa zagrożona
Poproszona o komentarz MAEA poinformowała w komunikacie, że "nadal prowadzi intensywne negocjacje z zaangażowanymi stronami, aby zagwarantować ochronę" największej elektrowni w Europie.
Zaporoska Elektrownia Jądrowa od ponad roku znajduje się pod rosyjską okupacją, przebywają tam nadal wojska i mimo zabiegów Grossiego na razie nie udało się osiągnąć porozumienia, które gwarantowałoby ochronę elektrowni.
Co więcej - jak podkreśla Reuters - wątpliwości budzi możliwość wprowadzenia w życie wszelkich ustaleń, ponieważ MAEA dysponuje na miejscu ograniczonym zespołem, ma więc niewielkie szanse na wdrażanie i pilnowanie wynegocjowanych postanowień.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters Archive