Sobota pod znakiem działań dyplomatycznych. Blinken po rozmowie z Ławrowem

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN
Maciej Tomaszewski o sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej: trzy możliwe scenariusze
Maciej Tomaszewski o sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej: trzy możliwe scenariuszeTVN24
wideo 2/21
Maciej Tomaszewski o sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej: trzy możliwe scenariuszeTVN24

Sekretarz stanu USA Antony Blinken rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem ministrem Siergiejem Ławrowem w sprawie konfliktu Rosji z Ukrainą. - Sekretarz wyjaśnił, że dyplomatyczna droga do rozwiązania kryzysu pozostaje otwarta, ale wymagałoby to od Moskwy deeskalacji i zaangażowania się w dyskusję w dobrej wierze - zrelacjonował rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. Rozmów dyplomatycznych dotyczących sytuacji wokół Ukrainy jest w sobotę więcej.

Doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena Jake Sullivan, odnosząc się w piątek do konfliktu Rosja-Ukraina, przekazał, że rosyjska "inwazja może zacząć się w każdym momencie, także podczas trwających igrzysk olimpijskich". Zastrzegł, że USA nie są przekonane, czy Rosja podjęła już decyzję o ataku, ale informacje wywiadowcze wskazują na wysokie ryzyko "poważnych działań zbrojnych".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Jak podało w sobotę na swym portalu "Politico" - powołując się na trzy niezależne źródła we władzach USA, Wielkiej Brytanii i Ukrainy - do inwazji mogłoby dojść już w środę 16 lutego.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken w sobotę przeprowadził 35-minutową rozmowę telefoniczną ze swoim rosyjskim odpowiednikiem ministrem Siergiejem Ławrowem. Blinken przebywa na Fidżi, gdzie uczestniczy w spotkaniu przywódców państw regionu poświęconym strategii powstrzymania ekspansji gospodarczej i politycznej Chin.

CZYTAJ WIĘCEJ: RAPORT - ROSJA - UKRAINA. SYTUACJA NA GRANICY I PRZYCZYNY KONFLIKTU

Blinken wzywa do rozmów dyplomatycznych, Ławrow oskarża o "kampanię propagandową"

CNN, cytując rzecznika Departamentu Stanu USA Neda Price'a, przekazał, że Blinken podczas rozmowy omówił "poważne i wspólne obawy dotyczące tego, że Rosja może rozważać rozpoczęcie agresji wojskowej na Ukrainę w nadchodzących dniach". Blinken wezwał także do dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

- Sekretarz wyjaśnił, że dyplomatyczna droga do rozwiązania kryzysu pozostaje otwarta, ale wymagałoby to od Moskwy deeskalacji i zaangażowania się w dyskusję w dobrej wierze - opisał rzecznik.

Sam Blinken napisał, że podczas rozmowy "powtórzył, że dalsza rosyjska agresja spotka się ze zdecydowaną, znaczącą i zjednoczoną reakcją transatlantycką".

Agencja Reutera, powołując się na rosyjski resort spraw zagranicznych, poinformowała, że Ławrow podczas rozmowy z Blinkenem oskarżył Waszyngton o prowadzenie "kampanii propagandowej" o możliwej rosyjskiej agresji wojskowej.

Blinken: USA są gotowe na każdą ewentualność

Blinken wcześniej tego dnia, odnosząc się do reakcji Waszyngtonu na wypadek napaści Rosji na Ukrainę, zapowiadał, że Stany Zjednoczone "niezależnie od tego, jaką drogę wybierze Rosja: dyplomatyczną czy agresji militarnej" są gotowe "na każdą ewentualność".

- Jeśli Rosja jest autentycznie zainteresowana w rozwiązaniu kryzysu ukraińskiego na drodze dyplomatycznej, Waszyngton jest gotów włączyć się w ten proces - zapewnił amerykański polityk. - Podczas rozmowy z ministrem Ławrowem zamierzam przede wszystkim podkreślić jednomyślność i zdecydowanie sojuszników - zadeklarował.

"Rozwiązanie tego kryzysu musi się dokonać w warunkach deeskalacji"

Szef amerykańskiej dyplomacji przyznał, że nie wie, czy rosyjski prezydent Putin już podjął decyzję o najechaniu Ukrainy. - Ale jeśli tak się stanie, USA wraz z sojusznikami bardzo szybko wdrożą sankcje gospodarcze wobec tego kraju - zaznaczył.

Zwrócił przy tym uwagę, że na obecnym etapie ważne jest, by wiedzieć, "jaka jest formalna odpowiedź Rosji na dotychczasowe propozycje amerykańskie". - Rozwiązanie tego kryzysu musi się dokonać w warunkach deeskalacji, podczas gdy my jesteśmy wciąż świadkami eskalowania napięć przez Rosję - tłumaczył.

Kijów w obliczu zagrożenia. Relacja reportera TVN24 Konrada Borusiewicza
Kijów w obliczu zagrożenia. Relacja reportera TVN24 Konrada BorusiewiczaTVN24

Departament Stanu USA w sobotę nakazał dyplomatom, którzy nie sprawują krytycznie ważnych funkcji, opuszczenie ambasady USA w Kijowie w związku z informacjami o gromadzeniu rosyjskich wojskowych na granicy z Ukrainą. Informację przekazała amerykańska ambasada w Kijowie.

Sobota pod znakiem rozmów dyplomatycznych

W sobotę po południu prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiał telefonicznie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, a niedługo później z prezydentem USA Joe Bidenem.

O koncentracji wojsk rosyjskich wokół Ukrainy rozmawiali też minister obrony USA Lloyd Austin ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Szojgu.

Wieczorem ma jeszcze dojść do rozmowy przywódców czterech państw: Francji, Niemiec, USA i Ukrainy.

Autorka/Autor:pp, akw, ads/dap

Źródło: PAP, Reuters, CNN

Tagi:
Raporty: