Szefowa brytyjskiej dyplomacji leci do Kijowa, Warszawy i Monachium. Ma umocnić "niezłomne poparcie" dla Ukrainy

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Johnson: kiedy Polska jest zagrożona, Wielka Brytania zawsze jest gotowa pomóc
Johnson: kiedy Polska jest zagrożona, Wielka Brytania zawsze jest gotowa pomóc
wideo 2/21
Johnson: kiedy Polska jest zagrożona, Wielka Brytania zawsze jest gotowa pomóc

Szefowa brytyjskiego MSZ Liz Truss odwiedzi Ukrainę, Polskę i Niemcy, aby umocnić "niezłomne poparcie" Wielkiej Brytanii dla Ukrainy i wygłosić przemówienie, w którym wezwie państwa do poszanowania suwerenności innych krajów i dotrzymania zobowiązań - podało brytyjskie Biuro Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju. Podróż minister odbędzie się w tym tygodniu.

Jak podano w komunikacie brytyjskiego departamentu, szefowa MSZ Wielkiej Brytanii ma wezwać Rosję, do wypełnienia jej zapowiedzi i złagodzenia napięcia na granicy z Ukrainą.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W czasie wizyty Liz Truss spotka się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą i polskim ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem, "aby zademonstrować jednolite poparcie dla suwerenności Ukrainy i ostrzec Rosję, że jeśli zdecyduje się podążać ścieżką agresji, będzie to mieć poważne konsekwencje gospodarcze".

"W sobotę weźmie udział w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, aby wzmocnić więzi bezpieczeństwa z niektórymi kluczowymi sojusznikami strategicznymi Wielkiej Brytanii" - podano.

Blinken pojedzie na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa. Zabraknie tam przedstawicieli Rosji >>>

Przemówienie w Kijowie

W swoim przemówieniu w Kijowie - jak przekazało biuro - Truss ma powiedzieć: "Chcemy żyć w świecie, w którym ludzie decydują o swojej przyszłości, wolnym od agresji i przymusu, w którym bezpieczeństwo jest naprawdę niepodzielne, a narody szanują suwerenność innych i wywiązują się ze swoich zobowiązań. To oznacza współpracę z naszymi przyjaciółmi na Ukrainie i poza nią, aby stawić czoła zagrożeniom, gdziekolwiek się znajdują na całym świecie. Wzywam Rosję do podążania ścieżką dyplomacji. Jesteśmy gotowi do rozmowy".

Biuro poinformowało też, że minister będzie "nakłaniać Rosję do przestrzegania już podpisanych umów międzynarodowych – w tym Aktu końcowego KBWE z Helsinek, porozumień mińskich i memorandum budapeszteńskiego – gwarantujących poszanowanie niepodległości i suwerenności Ukrainy".

ZOBACZ TAKŻE: Błaszczak: niepokojące jest, że nie ma żadnych potwierdzeń, że wojska rosyjskie się wycofują

W przekazanym komunikacie podano, że wizyta Truss jest elementem szerszych wysiłków rządu w Londynie zmierzających do deeskalacji konfliktu wokół Ukrainy. Przypominano, że minister w tym tygodniu rozmawiała na ten temat z szefami dyplomacji Niemiec, USA, Francji, Kanady, Ukrainy i Danii, a premier Boris Johnson w tym tygodniu odbył rozmowy z prezydentem USA Joe Bidenem, przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i japońskim premierem Fumio Kishidą, zaś minister obrony Ben Wallace w środę uczestniczył w Brukseli w spotkaniu ministrów obrony państw NATO.

Wizyta, która odbędzie się w tym tygodniu, jest - jak wyjaśniono - "następstwem niedawnego ogłoszenia przepisów dotyczących najsilniejszego w historii brytyjskiego systemu sankcji wobec Rosji".

"Nowe podejście daje Wielkiej Brytanii bezprecedensową władzę, by sankcjonować znacznie szerszy krąg osób i przedsiębiorstw powiązanych ze strategicznymi interesami Rosji".

>> Szef estońskiego wywiadu: Rosja prawdopodobnie przeprowadzi ograniczony atak na Ukrainę <<

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: