Nicolas Petro, kolumbijski kongresmen, a prywatnie syn prezydenta Kolumbii, został aresztowany w ramach śledztwa w sprawie prania brudnych pieniędzy i nielegalnego wzbogacenia się - poinformowała w sobotę kolumbijska prokuratura generalna. Policja zatrzymała także byłą żonę polityka.
Nicolas Petro został objęty śledztwem przez biuro prokuratora generalnego na początku marca w związku z zarzutami przyjmowania pieniędzy od handlarzy narkotyków, którzy mieli żądać w zamian włączenia ich w negocjacje pokojowe między władzami Kolumbii a organizacjami przestępczymi w region Karaibów - przypomina stacja CNN. Kongresmen 2 marca wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył stawianym mu zarzutom. Twierdził, że są one jedynie politycznymi i osobistymi atakami na jego osobę, które mają na celu zniszczenie jego kariery.
W sobotę poinformowano, że polityk został zatrzymany i przetransportowany samolotem z miasta Barranquilla do siedziby biura prokuratora generalnego w Bogocie - podaje agencja Reutera, powołując się na źródła w policji i prokuraturze.
Nakaz aresztowania został również wydany wobec byłej żony Nicolasa Petro, Daysuris del Carmen Vasquez Castro, która jest podejrzana m.in. o pranie brudnych pieniędzy. W kolumbijskich mediach pojawiły się nagrania, na których widać, jak oboje są eskortowani do samolotu rządowego przez agentów bezpieczeństwa.
Prezydent zabrał głos. "Mojemu synowi życzę powodzenia i siły"
Prezydent Kolumbii Gustavo Petro skomentował zatrzymanie swojego najstarszego syna w mediach społecznościowych. Wyznał, że sytuacja ta jest dla niego bolesna, ale zapewnił, że nie będzie "interweniował ani naciskał" na prokuraturę generalną w tej sprawie. "Niech proces toczy się zgodnie z prawem" - stwierdził.
"Mojemu synowi życzę powodzenia i siły. Niech te zdarzenia kształtują jego charakter i niech zastanowi się nad własnymi błędami" - napisał prezydent na Twitterze.
"Wszystkie oczy skierowane na Gustavo Petro"
Jak donosi "Washington Post", aresztowania mają miejsce kilka miesięcy po głośnym wywiadzie, jakiego była partnerka Nicolasa Petro udzieliła magazynowi "Semana". Vasquez, która rozstała się z kongresmenem z powodu jego rzekomego romansu z jedną z jej przyjaciółek, oskarżyła polityka o to, że wydawał pieniądze przekazane na kampanię prezydencką swojego ojca, by fundować sobie wystawny styl życia. - Te pieniądze nigdy nie trafiły na kampanię jego ojca - twierdziła.
Aresztowanie syna prezydenta Kolumbii ma również miejsce kilka tygodni po wycieku nagrań audio z udziałem szefa sztabu prezydenta oraz kolumbijskiego ambasadora w Wenezueli, które wskazują, że mogli się dopuścić sprzeniewierzenia funduszy kampanijnych. Gustavo Petro zwolnił obu urzędników po tym, jak prokurator generalny wszczął dochodzenie w tej sprawie.
"Po tych skandalach wszystkie oczy skierowane są na Gustavo Petro" - ocenia "The Washington Post", wskazując na kurczące się poparcie dla urzędującego prezydenta. Dziennik dodaje, że wydarzenia te będą również sprawdzianem niezależności kolumbijskiego wymiaru sprawiedliwości, uważanego za jeden z najlepiej funkcjonujących w regionie nękanym korupcją.
Źródło: CNN, Washinton Post, Reuters