Kolejni członkowie Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej składają rezygnacje ze stanowisk. We wtorek za pośrednictwem strony internetowej organizacji o odejściu poinformowali kolejni członkowie: Igor Jurgens, Walentin Gefter i Boris Pustyncew.
W niedzielę z pracy w Radzie zrezygnowała przewodnicząca Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa, nestorka wśród obrońców praw człowieka w Rosji. Wszyscy rezygnujący jako powód odejścia podają nowy tryb wyłaniania kandydatów do tego organu, wprowadzony przez pierwszego zastępcę szefa Administracji Prezydenta FR Wiaczesława Wołodina. Rada ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka jest ciałem doradczym prezydenta Rosji. Zasiadają w niej przedstawiciele organizacji pozarządowych, w tym również krytycznych wobec Kremla, a także naukowcy i znani publicyści.
Dotychczas kandydaci do Rady byli wyłaniani w drodze wewnętrznych konsultacji między członkami. Według nowych zasad propozycje kandydatów będą mogły zgłaszać wszystkie organizacje pozarządowe w Rosji. Ostateczna lista pretendentów zostanie ułożona na podstawie głosowania przez internet.
Rezygnują...
Igor Jurgens, prezes moskiewskiego Instytutu Rozwoju Współczesnego - think tanku, któremu za czasów swej prezydentury patronował premier Dmitrij Miedwiediew - oświadczył, że nie chce uczestniczyć w takim "quasi demokratycznym postępowaniu", jakie zarządził Wołodin. Boris Pustyncew, szef petersburskiej organizacji pozarządowej Kontrola Obywatelska, oznajmił natomiast, że nowa procedura jest operacją mającą zamaskować wprowadzenie do Rady kontrolowanych przez Kreml pseudoobrońców praw człowieka. W ostatnich sześciu miesiącach z uczestnictwa w Radzie zrezygnowali m.in. szefowa rosyjskiego oddziału Transparency International Jelena Panfiłowa, przewodnicząca Akcji Obywatelskiej Swietłana Gannuszkina, politolog Dmitrij Orieszkin i redaktor naczelny pisma "Rossija w globalnoj politikie" Fiodor Łukjanow.
Liczba nieobsadzonych miejsc w 40-osobowej Radzie po wtorkowym odejściu trzech działaczy wzrosła do 17. Swoje odejście niejednokrotnie zapowiadał również szef organizacji Michaił Fiedotow, jeżeli organizacja straci kworum, co nastąpi, gdy liczba jej członków spadnie poniżej 20.
We wtorek poinformowano, że kolejne posiedzenie Rady, poświęcone właśnie problem rotacji jej składu, odbędzie się 2 lipca. Kreml poszuka rozwiązania
Dziennik "Kommiersant", powołując się na jednego z członków Rady, napisał, że w poniedziałek doszło do spotkania reprezentantów Rady z przedstawicielami Kremla. Administracja Putina miała zadeklarować wtedy chęć polubownego zakończenia sporu.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP