Podczas gdy w Polsce głowy już dawno posypane popiołem, a po noworocznych zabawach pozostały jedynie wspomnienia, w niektórych regionach świata, karnawałowe szaleństwo trwa. We Francji i Argentynie w niedzielę odbyły się fantastyczne parady.
Tłumy gapiów, wesoła muzyka i ogromne, fantasmagoryczne posągi górujące nad miastem - tak co roku w karnawale wygląda francuska Nicea. Tej zimy, już po raz 124 odbyła się tam parada, na której twórcy z całego świata przedstawili swoje fantastyczne dzieła.
Tematem przewodnim były nietoperze, koty, szczury oraz legendarne kreatury.
Latynoski temperament Zabawa w najlepsze trwa też w Argentynie. Ulicami miasta Gualeguaychu przeszedł tłum roztańczonych, półnagich tancerek. Swoje umiejętności zaprezentowały dziewczęta z najlepszych w kraju szkół tańca. Było na co popatrzeć...
Źródło: tvn24.pl, PAP, onet.pl