W Karbali podczas obchodów Aszury - jednego z najważniejszych szyickich świąt - zginęło co najmniej 31 osób, a około 100 zostało rannych - poinformowało irackie ministerstwo zdrowia. Nie ma informacji dotyczących przyczyn i okoliczności tragedii.
Jak piszą agencje, bilans ofiar śmiertelnych może się jeszcze zmienić, ponieważ co najmniej 10 osób jest w stanie krytycznym. Ministerstwo nie wyjaśniło, co dokładnie wydarzyło się w sanktuarium.
Jego przedstawiciel powiedział agencji Reutera, że przy wejściu do jednego z budynków wybuchła panika.
Dzień śmierci imama Husajna
Aszura jest największym świętem w roku dla szyitów, którzy stanowią 15 procent muzułmanów na świecie. Obchodzona jest 10. dnia miesiąca muharram, czyli pierwszego miesiąca kalendarza muzułmańskiego. Tego dnia w 680 roku w bitwie pod Karbalą z wojskami kalifa Jazida z dynastii Umajjadów zginął wnuk Mahometa, Husajn ibn Ali, czczony przez szyitów jako trzeci imam i ich duchowy protoplasta.
Wydarzenia te przypieczętowały rozłam między szyitami a sunnitami. Imamowi Husajnowi ścięto głowę, a jego ciało okaleczono. Na znak pamięci tych wydarzeń w dzień Aszury miliony szyitów organizują procesje, czasem dokonując przy tej okazji krwawego samobiczowania i samookaleczenia głów. Pielgrzymi z całego Iraku kierują się w stronę świętego miasta Karbali, gdzie mieści się mauzoleum Husajna.
Urządzane są także domowe lub publiczne zgromadzenia i inscenizacje, w czasie których wspominane są, najczęściej w formie lamentowania, śmierć i poświęcenie ibn Alego.
Tłumnie obchodzone święto jest często wykorzystywane przez ugrupowania terrorystyczne do przeprowadzania zamachów. Najkrwawsze wydarzenia miały miejsce w 2004 roku w Bagdadzie i w Karbali, gdy w serii ataków na szyitów zginęło co najmniej 271 osób.
Autor: tmw\mtom / Źródło: PAP, Reuters