Izrael znosi obowiązek noszenia maseczek ochronnych dla większości osób. Minister zdrowia tego kraju Chezy Levy ogłosił, że przepisy zaczną obowiązywać od wtorku, 15 czerwca.
Z obowiązku nie zostają zwolnione osoby, które nie zostały zaszczepione lub nie przeszły choroby oraz osoby udające się na kwarantannę, a także pasażerowie w trakcie lotów komercyjnych. Noszenie maseczek będzie nadal wymagane od personelu placówek medycznych.
Maseczki ochronne nie będą obowiązkowe w centrach handlu, miejscach pracy czy innych miejscach użyteczności publicznej, a także w transporcie publicznym, choć w ostatnim przypadku minister zdrowia rekomendował ciągłe ich użycie. Zniesienie obowiązku nie dotyczy szkół, ponieważ większość osób poniżej 16. roku życia pozostaje niezaszczepiona. W miniona niedzielę rozpoczęto kampanię szczepionkową dla osób w wieku 12-15 lat.
Decyzja została podjęta, gdyż liczba nowych przypadków zachorowania na COVID-19 jest bliska zeru. W ostatnią niedzielę zanotowano 19 nowych przypadków w całym kraju, w poniedziałek zaledwie trzy. Agencja Reutera przypomniała, że Izraelczycy nie musieli nosić maseczek ochronnych na otwartym powietrzu już od kwietnia. Jak podała, osoby dorosłe poszły we wtorek do pracy bez maseczek po raz pierwszy od ponad roku.
Ministerstwo zdrowia Izraela wciąż aktualizuje "czerwoną" listę krajów, na powrót z których wymagana jest 10-dniowa kwarantanna.
Źródło: PAP, Reuters