Kilka tygodni partyjnych negocjacji przyniosło sukces - w Izraelu nie będzie przedterminowych wyborów parlamentarnych, a premierem zostanie dotychczasowa szefowa dyplomacji Cipi Liwni.
Do porozumienia ws. utworzenia koalicji rządowej pod przywództwem Liwni doszła rządząca w Izraelu partia Kadima i Izraelska Partia Pracy (Awoda).
Negocjacje nie były łatwe - ostatnia sesja rozmów trwała ponad 18 godzin.
Liwni, której prezydent Szimon Peres powierzył misję formowania rządu, zapowiedziała, że jeśli nie uda jej się pozyskać poparcia dla swego gabinetu, rozpisze przedterminowe wybory parlamentarne. Na razie wygląda na to, że poparcie zdobędzie.
Liwni zamiast Olmerta
Cipi Liwni została wybrana na przewodniczącą Kadimy 18 września i zastąpiła Ehuda Olmerta, który zrezygnował ze stanowiska z powodu ciężkich oskarżeń o korupcję.
Kadima dysponuje 29, a Awoda 19 miejscami w liczącym 120 miejsc Knesecie.
Źródło: PAP