Ostrzeżenie przed operacją pod fałszywą flagą. "Część szerszych działań Kremla"

Źródło:
PAP
Separatystyczne Naddniestrze jest nieformalnie wspierane przez Rosję
Separatystyczne Naddniestrze jest nieformalnie wspierane przez Rosję Reuters Archiwum
wideo 2/5
Separatystyczne Naddniestrze jest nieformalnie wspierane przez Rosję Reuters Archiwum

Władze wspieranego przez Rosję separatystycznego Naddniestrza prowadzą operację informacyjną, która może być przygotowaniem do działań pod fałszywą flagą w celu destabilizacji Republiki Mołdawii – pisze w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną.

W piątek wieczorem prorosyjskie władze separatystycznego Naddniestrza oświadczyły, że mołdawskie siły specjalne pod okiem zagranicznych instruktorów szkolą "grupy bojowe", które mają na celu zniszczenie infrastruktury krytycznej i obiektów militarnych na terytorium nieuznanego regionu oraz pojmanie i zlikwidowanie przedstawicieli tamtejszych władz.

Może to być, jak ocenia ISW, przygotowanie do "operacji pod fałszywą flagą", w tym wspieranym przez Rosję regionie Mołdawii, graniczącym z Ukrainą.

Komunikat został wydany przez tzw. Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego Naddniestrza, które, jak zaznacza ISW, jest zdominowane przez rosyjskie służby i określane jako "wydział rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa".

Naddniestrze Jono Photography/Shutterstock

"Prowokacja w celach propagandowych"

Ministerstwo spraw zagranicznych i reintegracji Mołdawii nazwało te działania "prowokacją w celach propagandowych".

"Podmioty we wspieranym przez Rosję separatystycznym regionie Naddniestrza mogą tworzyć warunki informacyjne do możliwych operacji pod fałszywą flagą jako część szerszych działań Kremla w celu destabilizacji Mołdawii" – ocenia ISW. Think tank przypomina, że naddniestrzańskie nieuznawane władze występowały już wcześniej z podobnymi oświadczeniami, chociaż miały one "mniej eskalacyjny charakter", co również było elementem wysiłków na rzecz destabilizacji Mołdawii. Według ISW mogłyby one zostać wykorzystane do usprawiedliwienia ewentualnych przyszłych działań Rosji w regionie i przedstawienia Moskwy jako "obrońcy rzekomo zagrożonej ludności rosyjskojęzycznej".

Autorka/Autor:momo/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Jono Photography/Shutterstock