Nowym szefem rządu Irlandii Północnej, czyli pierwszym ministrem został mianowany we wtorek deputowany do Zgromadzenia Paul Givan. Stanowisko obejmie w poniedziałek i zastąpi na nim Arlene Foster, która została zmuszona do ustąpienia przez członków własnej partii.
Nominację 39-letniego Paula Givana na stanowisko szefa rządu Irlandii Północnej ogłosił we wtorek nowy lider Demokratycznej Partii Unionistów (DUP) Edwin Poots. Obecny deputowany do Zgromadzenia obejmie nową funkcję w najbliższy poniedziałek.
Po wygranej w majowych wyborach partyjnych Poots zapowiedział, że chce, aby funkcje lidera partii i pierwszego ministra północnoirlandzkiego rządu były rozdzielone.
Arlene Foster ustępuje
Pod koniec kwietnia Arlene Foster, która jest przedstawicielką bardziej umiarkowanego skrzydła tej partii, zapwiedziała rezygnację z obu tych funkcji, uprzedzając wewnątrzpartyjny wniosek o jej odwołanie. Deputowani i członkowie DUP zarzucali jej zbyt ugodowe stanowisko wobec protokołu północnoirlandzkiego. Dokument ten, będący częścią umowy o warunkach brexitu, stworzył faktyczną granicę celno-regulacyjną między Irlandią Północną a pozostałą częścią Zjednoczonego Królestwa. To, zdaniem unionistów, zagraża obecnemu statusowi prowincji.
Givan, podobnie jak Poots, wywodzi się z bardziej konserwatywnego skrzydła DUP i również odwołuje się do tradycyjnego elektoratu tej partii – wyborców, którzy postrzegają protokół jako jeden z kroków w kierunku zjednoczenia Irlandii. Odzyskanie władzy w DUP przez tę frakcję zapowiada znacznie trudniejszą niż do tej pory współpracę w ramach rządu Irlandii Północnej, który zgodnie z porozumieniem wielkopiątkowym muszą wspólnie tworzyć największa partia unionistyczna i największa partia republikańska (od kilkunastu lat są to DUP i Sinn Fein).
Źródło: PAP