W Iranie rozpoczął się proces Johana Floderusa, szwedzkiego dyplomaty, zatrzymanego w 2022 roku, pracującego w dyplomacji Unii Europejskiej, który został oskarżony o szpiegostwo na rzecz Izraela. Jak podała w niedzielę irańska agencja prasowa ISNA, mężczyźnie grozi kara śmierci.
33-letni Johan Floderus został zatrzymany w kwietniu 2022 roku w czasie wakacji w Iranie. W sobotę szwedzkie MSZ poinformowało, że rozpoczął się jego proces - przekazała agencja Reutera.
Irańska agencja informacyjna Mizan opublikowała zdjęcia skutego w kajdanki Floderusa w więziennym mundurze, gdy odczytywano mu zarzuty.
"Fałszywe zarzuty"
Rodzina Floderusa oceniła, że jest on przetrzymywany "bez jakiejkolwiek uzasadnionej przyczyny ani należytego procesu". "Johan został arbitralnie zatrzymany, a każde oskarżenie i zarzuty są fałszywe" - oznajmił rzecznik szwedzkiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w komentarzu przesłanym agencji Reuters.
W oświadczeniu irański wymiar sprawiedliwości napisał, że Floderus działał w ramach projektów Stanów Zjednoczonych i instytucji europejskich, mających na celu gromadzenie informacji wywiadowczych dla Izraela. Agencja Mizan dodała, że Floderus został oskarżony o "szerzenie zepsucia na ziemi, szeroko zakrojoną działalność przeciwko bezpieczeństwu narodowemu oraz szeroką współpracę wywiadowczą z reżimem syjonistycznym".
Napięte stosunki od czterech lat
Obrońcy praw człowieka i zachodnie rządy oskarżały władze Iranu o próby wymuszenia ustępstw politycznych od innych państw poprzez zatrzymywanie ich obywateli i stawianie im zarzutów dotyczących bezpieczeństwa państwowego, które mogły być sfabrykowane. Teheran twierdzi, że postępuje zgodnie z prawem karnym.
Stosunki Szwecji z Iranem są napięte od 2019 roku, gdy w skandynawskim kraju aresztowano byłego irańskiego urzędnika w związku z jego rolą w masowych egzekucjach i torturach więźniów politycznych w latach 80. XX wieku - przypomniał Reuters.
Źródło: PAP, aljazeera.com