Irańskie władze pracują nad nowym prawem, które ma m.in. wydłużyć kary więzienia dla kobiet odmawiających noszenia hidżabu. Proponowana ustawa przewiduje też zwiększenie kar dla przedstawicieli biznesu i celebrytów, którzy nie stosują się do zasad ubioru.
Jak podaje CNN, władze Iranu pracują nad nowym prawem wymierzonym w kobiety. Według stacji w 70-stronicowym projekcie ustawy znajduje się szereg propozycji, w tym wydłużenie kary więzienia dla kobiet nienoszących hidżabu oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji do namierzania tych, które nie stosują się do rygorystycznych zasad ubioru. Dokument wkrótce trafi pod obrady parlamentu, który ma nad nim zagłosować w ciągu dwóch miesięcy - podała irańska państwowa agencja Mehr.
Rygorystyczna ustawa dotycząca hidżabu
Jak opisuje CNN, w projekcie ustawy brak hidżabu określono jako "ubranie, które pokazuje część ciała poniżej szyi, powyżej kostek lub powyżej przedramion", a prawo naruszają również ubrania, które są zbyt obcisłe.
Wśród proponowanych nowych regulacji znajduje się podniesienie kar za nienoszenie hidżabu - ma za to grozić od 5 do 10 lat pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 360 mln irańskich riali, czyli ok. 35 tys. zł. Obecnie kara wynosi od 10 dni do dwóch miesięcy więzienia lub wiąże się z grzywną do 500 tys. irańskich riali (ok. 50 zł).
W projekcie ustawy zapisano też, że w celu egzekwowania nowego prawa irańska policja będzie musiała "stworzyć i wzmocnić systemy oparte na sztucznej inteligencji w celu identyfikowania sprawców nielegalnego postępowania". Wskazano, że miałyby do tego posłużyć kamery stacjonarne i mobilne. CNN przypomina, że wcześniej w tym roku irańskie media informowały, że w miejscach publicznych będą zainstalowane kamery w celu identyfikowania kobiet, które naruszają prawo dotyczące hidżabu.
Dokument przewiduje też zaostrzenie kar dla właścicieli firm i celebrytów, którzy nie będą się stosować do wymogu noszenia hidżabu. W przypadku tych pierwszych kara ma stanowić równowartość trzymiesięcznego zysku firmy oraz zakaz opuszczania kraju lub uczestnictwa w aktywnościach publicznych przez dwa lata. W przypadku celebrytów kara może stanowić grzywnę w wysokości do jednej dziesiątej ich majątku lub wykluczenie na określony czas z działalności zawodowej, a także zakaz podróży zagranicznych i aktywności w mediach społecznościowych.
ZOBACZ TEŻ: "Policja moralności" wróci na irańskie ulice
Ostrzeżenie dla Iranek
Według ekspertów ustawa stanowi ostrzeżenie dla Iranek, że władze w Teheranie nie wycofają się ze swojego stanowiska wobec noszenia hidżabu pomimo protestów, które opanowały kraj jesienią 2022 roku. We wrześniu 22-letnia Mahsa Amini zmarła po zatrzymaniu przez policję moralności w związku z nakryciem głowy, które zdaniem funkcjonariuszy niedostatecznie zasłaniało jej włosy.
Według Sanam Vakil, dyrektora programu ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej z londyńskiego think-tanku Chatham House, proponowana ustawa ma wyraźny związek z tymi protestami i stanowi próbę ze strony rządzących przywrócenia kontroli nad kobietami. - Próbują pokazać, że pobłażliwość nie będzie tolerowana i że istnieje jasny system kar dla osób, które będą lekceważyć prawo dotyczące ubioru - podkreślił.
Z kolei Hossein Raeesi, irański aktywista zajmujący się prawami człowieka i profesor na kanadyjskim Carleton University w Ottawie twierdzi, że niektóre ze środków przewidzianych w dokumencie były już stosowane przez władze w Teheranie, choć w sposób "bezprawny". Przyjęcie ustawy zalegalizowałoby zaś takie działania.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock