Iran ma wiedzę i naukowe zaplecze pozwalające mu na wyprodukowanie broni nuklearnej, ale nigdy tego nie zrobi - powiedział prominentny irański polityk Gholamreza Mesbahi Moghadam.
Jak pisze stacja Fox News, choć nie jest on członkiem rządu, to jest to pierwsze tego typu stwierdzenie z ust liczącego się polityka, a dotyczące możliwości wyprodukowania przez Teheran broni masowej zagłady.
Ocena Moghadama została umieszczona w piątek wieczorem na stronie parlamentu. Jak komentuje Fox, sugeruje to, że Iran stara się pokazać swoją jedność, jeśli chodzi o powtarzany niczym mantra slogan: posiadamy możliwości, ale nie chcemy i nie zamierzamy produkować broni nuklearnej, a nasz program ma zastosowanie cywilne.
Pojawienie się komentarza irańskiego parlamentarzysty zbiega się w czasie z zaplanowanymi na przyszły tydzień rozmowami USA i innych światowych mocarstw na temat atomowych ambicji Teheranu.
Uran? Żaden problem
Gholamreza Mesbahi Moghadam twierdzi, że jego kraj może z łatwością wyprodukować wysoko wzbogacony uran, który jest niezbędny do produkcji bomb atomowych.
- Iran ma możliwość, by z łatwością osiągnąć [uran] wzbogacony do ponad 90 proc. - stwierdził. Jednak - podkreślił - to nie jest ścieżka wybrana przez władze.
Wątpliwości
Nie dowierzają temu Izrael, USA i inne mocarstwa. Teheran, w tym Najwyższy Przywódca ajatollah Ali Chemenei raz po raz powtarza, że posiadanie broni masowej zagłady jest grzechem, a także jest "bezużyteczne, szkodliwe i niebezpieczne".
Z kolei prezydent Mahmud Ahmadineżad nie raz już zapewniał, że jeśli pewnego dnia jego kraj zdecyduje się na zdobycie broni nuklearnej, zrobi to otwarcie i nie przestraszy się nikogo.
W styczniu tego roku szef wywiadu USA (Director of National Intelligence, DNI) James Clapper w raporcie przesłanym senackiej komisji wywiadu ocenił, że rzeczywiście, Iran ma możliwości produkcji broni, ale jeszcze nie poszedł w tym kierunku.
Źródło: FOX News