Rosyjski samolot rozpoznawczy przeleciał nad obiektami strategicznymi w USA - podała w piątek rosyjska agencja Interfax. Lot maszyny odbył się w ramach traktatu o otwartych przestworzach i trwał ponad siedem godzin.
"Samolot rosyjskich sił powietrznych Tu-154M LK-1 wykonał nowy lot obserwacyjny nad strategicznymi bazami wojskowymi i obiektami w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych w ramach wdrażania międzynarodowego traktatu o otwartych przestworzach" - poinformowała Interfax, powołując się na własne źródła.
Według rozmówcy agencji, rosyjska maszyna wystartowała z lotniska Great Falls w stanie Montana i przez ponad siedem godzin - z przerwą na tankowanie w bazie Travis w Kalifornii - wykonywała lot nad zamkniętymi obszarami stanów Utah, Nevada i Kalifornia.
Rozmówca Interfaxu powiedział, że w Kalifornii rosyjski samolot przeleciał nad główną bazą amerykańskiej floty Pacyfiku w San Diego, w tym nad bazą okrętów podwodnych, a także nad zakładami sił powietrznych USA, w których są modernizowane i montowane bombowce strategiczne B-2.
"Maksymalny zasięg" lotu
W Nevadzie trasa Tu-154 LK-1 miała przebiegać przez bazę lotniczą Nellis, w Utah - nad bazą Hill i miejscem budowy zakładu, gdzie będą modernizowane międzykontynentalne pociski balistyczne.
Jak podała oficjalna gazeta rosyjskich sił zbrojnych "Krasnaja Zwiezda" lot obserwacyjny rosyjskiego samolotu w Stanach Zjednoczonych potrwa do 26 października. "Jego maksymalny zasięg powinien wynosić 5130 kilometrów" - zaznaczyła gazeta.
Interfax podaje, że lot rosyjskiej maszyny nad USA odbył się na mocy traktatu. Umowa w tej sprawie została podpisana w 1992 roku w Helsinkach przez przedstawicieli 23 państw członkowskich Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Rosja ratyfikowała umowę 26 maja 2001 roku.
Przerwa w lotach z powodu "napięć"
"W ramach porozumienia amerykańskie samoloty wojskowe - po prawie dwuletniej przerwie - zaczęły regularnie przeprowadzać loty obserwacyjne nad terytorium Rosji od lutego tego roku. W lutym rzecznik Pentagonu Jamie Davis zauważył, że długa przerwa między lotami w ramach umowy wynikała z napięć powstałych w stosunkach amerykańsko-rosyjskich" - przypomniała też w piątek agencja Interfax.
Pisząc o przerwie w lotach rozpoznawczych między Rosją i Stanami Zjednoczonymi rosyjska gazeta "RBK" zwróciła uwagę, że "Stany Zjednoczone wyrażały obawy, iż Moskwa może je wykorzystać w celach szpiegowskich".
Autor: tas/adso / Źródło: Interfax, RBK
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Rosji