Ci, którym islam kojarzył się z niechęcią do nowoczesnej techniki i z zamiłowaniem do średniowiecznych rytuałów, powinni zrewidować swoje wyobrażenia. W Indonezji można już kupić elektroniczny Koran.
To istna rewolucja i to w samym środku Ramadanu - świętego miesiąca muzułmanów. Indonezyjska młodzież zamiast nosić w kieszeni papierową wersję Koranu, wybiera jej elektroniczny odpowiednik.
Przypominające i-Poda urządzenie ma zaprogramowaną całą treść świętej księgi, jej tłumaczenia oraz zapis audio, na którym lektor recytuje sury Koranu. Młodzi Indonezyjczycy twierdzą, że e-Koran jest znacznie poręczniejszy niż tradycyjna księga.
Indonezja to najliczniejszy muzułmański kraj świata, mieszka w nim ponad dwieście milionów wyznawców Allaha.
Źródło: Reuters, TVN24