10-letnia dziewczynka z Indii, która została zgwałcona przez ojczyma, w środę dokona aborcji - donosi lokalna policja. Dziecko było wielokrotnie wykorzystywane seksualnie przez partnera matki.
To matka ofiary odkryła, że dziewczynka jest w ciąży. Dokonanie aborcji nie było jednak możliwe, ponieważ prawo w Indiach zakazuje przeprowadzenie zabiegu po 20. tygodniu ciąży. Według informacji opublikowanych przez BBC dziewczynka jest najprawdopodobniej w piątym miesiącu ciąży.
Wyjątkiem jest sytuacja zagrażająca życiu matki i w zeszłym tygodniu sąd zezwolił na aborcję. Dziewczynka przebywa w szpitalu w Rothak, 65 km od New Delhi.
Dziecko było wielokrotnie wykorzystywane
Śledczy stwierdzili, że ojczym ofiary, budowlany, wielokrotnie dopuścił się czynności seksualnych na 10-letnim dziecku. Matka dziewczynki była w tym czasie poza domem, pracowała jako pomoc domowa. - Lekarze nie mogą czekać ani dnia dłużej. Jednocześnie chcemy zapewnić, że życiu dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział reporterom agencji Reutera miejscowy oficer śledczy.
Przemoc seksualna poważnym problemem Indii
Przemoc seksualna wobec kobiet jest w Indiach palącym problemem. W roku 2012 światem wstrząsnęła wiadomość o zbiorowym gwałcie na studentce w autobusie w New Delhi. Oskarżeni w tej sprawie zostali skazani na karę śmierci.
Tragedia wywołała ogólnokrajowe protesty przeciwko przemocy wobec kobiet w Indiach oraz nieudolności władz w obronie ich praw.
Brutalne morderstwo w okolicy
W tym tygodniu w Indiach doszło do brutalnego morderstwa na tle seksualnym. Oprawcy zgwałcili ofiarę, a kiedy ta zagroziła zgłoszeniem sprawy na policję, zmiażdżyli jej głowę cegłami. Do morderstwa doszło w Sonipat w prowincji Hariana (północne Indie).
Autor: arw\mtom / Źródło: Reuters, BBC