Kilka rosyjskich samolotów wojskowych zbliżyło się w miniony weekend na "ekstremalnie bliską" odległość do samolotu marynarki wojennej USA nad Morzem Śródziemnym - podała telewizja CNN. Rosyjskie maszyny miały wykonać "niebezpieczne i nieprofesjonalne" manewry.
Według CNN do incydentu doszło nad wodami międzynarodowymi, kiedy do samolotu patrolowego marynarki wojennej Boeing P-8 Poseidon podleciało kilka samolotów rosyjskich. Źródła telewizji nie określiły, na jaką odległość zbliżyły się samoloty, ale "manewry Rosjan zostały opisane jako niebezpieczne i nieprofesjonalne".
Incydent miał zostać zarejestrowany na nagraniu wideo. Według Agencji Reutera dystans między samolotami mógł wynieść kilka stóp (jedna stopa to 30,48 cm).
Według raportów Pentagonu wkrótce potem doszło do kolejnego bliskiego spotkania rosyjskich i amerykańskich samolotów.
CNN podaje również, że do innego incydentu doszło we wtorek nad wschodnią Syrią, kiedy amerykańskie myśliwce odeskortowały rosyjski samolot transportowy i dwa bombowce, gdy Rosjanie nie poinformowali Amerykanów o ruchu swoich maszyn nad strefą z odpowiednim wyprzedzeniem, wbrew wcześniejszym ustaleniom.
Sytuacja wokół Ukrainy
Do incydentu nad Morzem Śródziemnym doszło w czasie wzmożonego napięcia wokół Ukrainy.
Kraje zachodnie są zaniepokojone koncentracją wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą i ostrzegają Moskwę przed skutkami ewentualnej agresji wobec tego kraju. Rosja twierdzi, że nie ma takich planów, jednocześnie żądając od Stanów Zjednoczonych i NATO "gwarancji" o nierozszerzaniu Sojuszu o Ukrainę oraz wycofania jego infrastruktury "od swoich granic".
- Jesteśmy gotowi reagować zdecydowanie na rosyjski atak przeciwko Ukrainie, który nadal pozostaje otwartą możliwością - mówił we wtorek prezydent USA Joe Biden.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Oliver Spiteri / Shutterstock.com