Pakistański Hotel Marriott w Islamabadzie znów otwarty dla gości. Hotel został zniszczony podczas samobójczego zamachu bombowego trzy miesiące temu. Wczoraj odbyło się przyjęcie dla biznesmenów z okazji odnowienia części kompleksu.
W zamachu, do którego doszło 20 września, zginęło 55 osób. Wśród ofiar było sześciu cudzoziemców, m. in. ambasador Czech i trzech Amerykanów.
Również sam budynek hotelu uległ poważnemu uszkodzeniu. Obecnie - dla zwiększenia bezpieczeństwa - wokół hotelu zbudowano 4-metrowy kuloodporny mur. Wzmocniono też cały system ochrony.
Na przyjęciu z okazji ponownego otwarcia zjawili się m.in. ambasadorzy Stanów Zjednoczonych i Arabii Saudyjskiej. Podczas uroczystości zapalono świeczki, by uczcić pamięć osób, które zginęły w zamachu.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters