Na lotnisku w Hongkongu samolot pasażerski zderzył się w czwartek z ciężarówką dostawczą. Nagranie zarejestrowane przez znajdującą się na pokładzie osobę pokazuje strażaków ratujących uwięzionego w samochodzie kierowcę.
Samolot linii Dragonair z 295 pasażerami na pokładzie ruszał z płyty postojowej i kierował się w stronę pasa startowego. Wtedy uderzył jednym z silników w ciężarówkę dostawczą. W efekcie zniszczeniu uległa przednia szyba i drzwi samochodu. W środku uwięziony został kierowca.
Na nagraniu wykonanym przez znajdującą się na pokładzie samolotu osobę widać akcję ratunkową strażaków, którzy wyciągają zakleszczonego w samochodzie mężczyznę. Rzeczniczka lotniska poinformowała, że kierowca ma obrażenia głowy i ramion. Został przewieziony do szpitala.
Prawdopodobnie wina kierowcy
Jak pisze "South China Morning Post", wstępne informacje wskazują na winę kierowcy. Na jednym z nagrań dokumentującym zdarzenie widać, jak ciężarówka kieruje się prosto w samolot. W ostatnim momencie samochód skręca nieco w prawo, dzięki czemu unika zderzenia z "brzuchem" samolotu i zamiast tego uderza w jeden z silników.
Przyczyny wypadku będą dopiero ustalane. "South China Morning Post" wskazuje, że kierowca mógł być pod wpływem środków odurzających, zasłabnąć za kółkiem lub czymś się rozproszyć.
Ahh whoops. This is the collision of a Dragonair plane with a van today at Hong Kong airport. No info on injuries. pic.twitter.com/h5PzoilYrz
— Jayson Luber (@Denver7Traffic) September 8, 2016
Autor: kg / Źródło: Daily Mail, South China Morning Post
Źródło zdjęcia głównego: Brittyn Clennett/Twitter