"Wskazywanie na jelenia i mówienie, że to koń". Dwóch posłów zatrzymanych za protesty

Źródło:
PAP

Policja w Hongkongu zatrzymała 16 osób, w tym dwóch posłów opozycyjnej Partii Demokratycznej, za udział w antyrządowych protestach w ubiegłym roku. Informację podały miejscowe media, powołując się na oświadczenia partii i posłów oraz anonimowe źródła policyjne.

Według komunikatów zamieszczonych w internecie posłowie Lam Cheuk-ting i Ted Hui zostali zatrzymani przez policję w środę wczesnym rankiem. Obaj są podejrzani o zmowę w celu niszczenia mienia w związku z protestem przed posterunkiem policji w dzielnicy Tuen Mun 6 lipca 2019 roku.

Lam jest dodatkowo podejrzany o "udział w zamieszkach" z 21 lipca 2019 roku, gdy grupa ponad 100 zamaskowanych, ubranych na biało osobników zaatakowała kijami uczestników antyrządowej demonstracji i przypadkowych pasażerów na stacji metra Yuen Long – wynika z oświadczenia Partii Demokratycznej.

Brutalny atak na protestujących i brak szybkiej reakcji policji, która podjęła interwencję dopiero po ucieczce napastników, wywołał falę oburzenia i oskarżeń o zmowę policjantów z triadami, czyli lokalnymi zorganizowanymi grupami przestępczymi. Lam był jedną z co najmniej 45 osób, które odniosły wtedy obrażenia.

Najnowsza fala zatrzymań związanych z zeszłorocznymi protestami w Hongkongu wpisuje się w kampanię przeciw hongkońskim działaczom demokratycznym. Podsyca również obawy o swobody obywatelskie w byłej brytyjskiej kolonii, przekazanej komunistycznym Chinom w 1997 roku.

Krytyka ze strony opozycji

Przedstawiciele opozycji skrytykowali zatrzymanie posłów i zarzucili władzom próbę zastraszenia. Przewodniczący Partii Demokratycznej Wu Chi-wai ocenił, że policja chce się zemścić za krytykę jej działań. Zarzucanie Lamowi udziału w ataku, którego sam padł ofiarą, określił jako "wskazywanie na jelenia i mówienie, że to koń" – podała publiczna stacja RTHK.

Według źródeł policyjnych dziennika "South China Morning Post" 13 spośród zatrzymanych w środę osób podejrzewa się w związku z wydarzeniami z 21 lipca, a cztery – z protestem z 6 lipca.

Autorka/Autor:mart\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: