Hiszpania żąda wyjaśnień od Maroka po wypowiedzi premiera

Źródło:
PAP

Hiszpańskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało we wtorek ambasadora Maroka do złożenia wyjaśnień w sprawie wypowiedzi premiera tego kraju Saadeddine'a Othmaniego na temat hiszpańskich enklaw w Afryce Północnej. - Ceuta i Melilla są tak samo marokańskie jak Sahara - powiedział szef rządu w Rabacie.

Madrycka agencja Europa Press potwierdziła, że marokańska ambasador Karima Benyaich została pilnie wezwana do MSZ Hiszpanii w celu złożenia wyjaśnień dotyczących wypowiedzi Saadeddine'a Othmaniego. "Oczekujemy od naszych partnerów (międzynarodowych – red.) poszanowania dla suwerenności oraz integralności terytorialnej Hiszpanii" - napisał MSZ Hiszpanii w nocie przekazanej ambasador Maroka.

"W ich przypadku status quo trwa już pięć-sześć wieków"

Wypowiedź premiera Maroka pojawiła się w sobotnim wywiadzie dla jednej z egipskich stacji telewizyjnych i miała związek z grudniowym uznaniem przez administrację USA jurysdykcji Maroka nad Saharą Zachodnią. Podczas rozmowy Othmani nawiązał też do hiszpańskich enklaw sąsiadujących z Marokiem.

- W ich przypadku status quo trwa już pięć-sześć wieków (…). Nadejdzie jednak dzień, w którym powrócimy do tematu Ceuty i Melilli, terytoriów tak samo marokańskich jak Sahara - powiedział szef rządu w Rabacie.

Pomimo deklaracji władz Maroka i Hiszpanii o bardzo dobrych relacjach sąsiedzkich media wskazują, że nasilają się sporne kwestie między Rabatem a Madrytem. W listopadzie rząd Pedra Sancheza wezwał gabinet Othmaniego do pilnego zwiększenia kontroli wybrzeża w związku z masowym napływem imigrantów na Wyspy Kanaryjskie.

W ocenie dziennika “El Espanol” Rabat nie tylko nie poczuwa się do odpowiedzialności za pilnowanie nielegalnie wypływających z Maroka w kierunku Wysp Kanaryjskich Afrykańczyków, ale też ignoruje bezprawne opuszczanie kraju przez swoich obywateli, udających się na ten hiszpański archipelag.

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: PAP