Trzy osoby zginęły w katastrofie śmigłowca wycieczkowego na hawajskiej wyspie Oahu - poinformowały lokalne media, powołując się na straż pożarną. Tożsamość ofiar nie została jeszcze ustalona.
Maszyna rozbiła się na jednej z ulic w dzielnicy mieszkalnej miasta Kailua na wyspie Oahu. Na zdjęciach telewizyjnych widać płonący wrak leżący na ulicy pośród domów jednorodzinnych. Widać również zamkniętą przez służby bezpieczeństwa ulicę oraz uszkodzone, stojące przy ulicy samochody.
Zginęły wszystkie trzy znajdujące się na pokładzie śmigłowca osoby. Na ziemi nikt nie ucierpiał.
Zginęły trzy osoby
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Świadkowie mówią o huku i kłębach dymu widocznych zanim jeszcze śmigłowiec spadł na ziemię. W oświadczeniu straży pożarnej poinformowano także o wielu doniesieniach o fragmentach maszyny, które przed katastrofą spadały na ziemię.
Właściciel firmy, do której należała maszyna, oświadczył, że był to śmigłowiec Robinson R44, na pokładzie którego organizowane były wycieczki.
Wyspa Oahu jest popularna wśród turystów, zwłaszcza z pozostałych stanów USA oraz Japonii. Na wyspie kręcono zdjęcia do wielu filmów i seriali, między innymi "Avatara". W mieście Kailua znajduje się także baza piechoty morskiej.
Autor: kb,mm//mtom / Źródło: PAP, CNN