Gubernator: za śmiercią burmistrz stoi gang narkotykowy

Aktualizacja:

Zdaniem gubernatora stanu Morelos w Meksyku sprawcami zabójstwa w sobotę nowej burmistrz miasta Temixco byli członkowie gangu narkotykowego, który usiłuje wymusić na władzach odrzucenie kontroli policji federalnej nad lokalną policją, co ułatwiłoby kartelom współpracę z nią.

Graco Ramirez w poniedziałek na Twitterze oskarżył o zabójstwo burmistrz Giseli Moty dzień po objęciu przez nią urzędu gang Rojos, który toczył krwawe walki z innym gangiem, Guerreros Unidos z sąsiedniego stanu Guerrero.

Ich rywalizacja odegrała znaczną rolę w zaginięciu 43 studentów w Guerrero na południu Meksyku w 2014 roku. Podejrzani o uprowadzenie studentów zeznali, że gang Guerreros Unidos przez pomyłkę wziął studentów za członków gangu Rojos i uprowadził ich przy pomocy lokalnej policji. Według prokuratury zostali oni przez gang zamordowani, a ich zwłoki spalono.

Gubernator Ramirez powiedział na konferencji prasowej w niedzielę, że zabicie burmistrz Moty było ostrzeżeniem dla lokalnych władz, aby nie zgodziły się na kontrolowanie przez policję federalną lokalnej policji, co miało ułatwić wykorzenienie wśród niej korupcji. Mota zaakceptowała kontrolę policji federalnej, lecz zażądała, aby policja drogowa pozostała pod kontrolą miejscowych władz.

Zabójstwo burmistrz

Do zabójstwa Moty doszło dzień po rozpoczęciu przez lokalne władze operacji dotyczącej bezpieczeństwa z udziałem sił federalnych. Temixco leży 12 km na południe od miasta Cuernavaca, które jest stolicą stanu Morelos.

Według raportu z 2015 roku Cuernavaca zdeklasowało Acapulco jako najbardziej niebezpieczne miasto Meksyku, a Morelos to stan o najwyższym wskaźniku przestępczości w kraju.

Według władz Meksyku od 2007 r. do lipca 2015 r. w kraju tym zaginęło ponad 25 tysięcy ludzi. Wiele z tych zaginięć przypada na stan Guerrero, który jest znaczącym producentem opium. O terytorium i drogi przerzutowe narkotyków w stanie krwawo rywalizuje kilka narkotykowych karteli.

Autor: pk//tka / Źródło: PAP