W sobotę, jeszcze przed wejściem w życie rozejmu w sprawie Górskiego Karabachu między Armenią i Azerbejdżanem, dochodziło do wymiany ognia. Mnożyły się wzajemne oskarżenia obu stron, że nie widać woli wprowadzenia zawieszenia broni w życie. Tego samego dnia, już w czasie obowiązywania porozumienia, oba kraje zaczęły oskarżać się o naruszanie uzgodnień.
Armenia i Azerbejdżan zgodziły się na zawieszenie broni w konflikcie o Górski Karabach podczas rozmów zorganizowanych w Moskwie z inicjatywy prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Porozumienie w sprawie zawieszenia broni weszło w życie w sobotę o godzinie 12 czasu miejscowego (godzina 10 w Polsce).
Minister spraw zagranicznych Rosji powiedział też, że Armenia i Azerbejdżan zgodziły się na rozpoczęcie zasadniczych negocjacji w celu rozwiązania konfliktu o Górski Karabach. W rozmowach tych mediatorem ma być Grupa Mińska Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), na której czele stoją Rosja, USA i Francja.
CZYTAJ WIĘCEJ: Konflikt w Górskim Karabachu >>>
Armenia i Azerbejdżan oskarżają się nawzajem o naruszenia rozejmu
W sobotę Ministerstwo obrony Armenii oskarżyło Azerbejdżan o ostrzelanie ogniem artyleryjskim osady na terytorium Armenii, a siły etnicznych Ormian w Górskim Karbachu zakomunikowały, że wojska azerskie rozpoczęły nową ofensywę, po pięciu minutach od wejścia w życie porozumienia, zabijając dwóch cywilów.
Z kolei Azerbejdżan oświadczył, że siły nieprzyjaciela w Górskim Karabachu ostrzeliwują jego terytorium. Jedna osoba miała ponieść śmierć. Obie strony konsekwentnie dementują twierdzenia drugiej. Agencja Associated Press cytowała wypowiedź azerskiego dyplomaty wysokiej rangi, który powiedział, że porozumienie o wstrzymaniu ognia nigdy naprawdę nie weszło w życie.
W walkach obie strony ponoszą straty w ludziach, są też zabici i ranni wśród ludności cywilnej. Każda ze stron konfliktu twierdzi jednak, że "wyeliminowała tysiące żołnierzy wroga". Zdaniem ekspertów trudno jest określić dokładny bilans ofiar konfliktu ze względu na działania dezinformacyjne obu stron i brak niezależnych obserwatorów oraz dziennikarzy w regionie.
Konflikt o Górski Karabach
Górski Karabach to kontrolowane i zamieszkane przez etnicznych Ormian terytorium na terytorium Azerbejdżanu. Azerbejdżan wspierany jawnie przez Turcję dąży do jego opanowania, do czego nie chce dopuścić Armenia. Rosja wystąpiła w roli pośrednika i rozjemcy, jako że Armenia i Azerbejdżan wchodziły niegdyś w skład byłego Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich.
27 września doszło do wznowienia konfliktu o ten region. Azerbejdżan rozpoczął ostrzał ormiańskich osad, twierdząc, że wcześniej doszło do prowokacji ze strony zamieszkujących Górski Karabach Ormian.
Konflikt zbrojny o Górski Karabach wybuchł w 1988 roku i pochłonął dotychczas około 30 tysięcy ofiar śmiertelnych.
Źródło: PAP