Francja i Australia będą produkować pociski dla Ukrainy, Brytyjczycy dostarczą czołgi przed latem

Źródło:
PAP

Francja i Australia zgodziły się na współpracę przy produkcji 155-milimetrowych pocisków dla Ukrainy – informuje agencja Reutera. Z kolei brytyjski minister obrony Ben Wallace potwierdził, że przekazane Ukrainie czołgi Challenger 2 trafią na linię frontu przed latem. Podczas wizyty w Mikołajowie premier Danii Mette Frederiksen wyraziła się pozytywnie na temat przekazania Kijowowi czołgów Leopard 2.

Francuski minister obrony Sebastien Lecornu powiedział w poniedziałek po spotkaniu ze swoim australijskim odpowiednikiem Richardem Marlesem, że Francja i Australia zgodziły się na współpracę w celu wyprodukowania "kilku tysięcy" 155-milimetrowych pocisków dla Ukrainy - napisała agencja Reutera.

Były to pierwsze rozmowy dotyczące współpracy wojskowej na tak wysokim szczeblu od czasu, gdy dwa lata temu Canberra odstąpiła od porozumienia obronnego z Paryżem na rzecz umowy z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi.

- Kilka tysięcy pocisków kalibru 155 mm zostanie wyprodukowanych wspólnie - powiedział Lecornu. Marles dodał, że "wielomilionowy projekt" wpisuje się we wsparcie, jakiego Francja i Australia udzielają Ukrainie, aby "zapewnić, że Ukraina będzie w stanie przetrwać ten konflikt i zakończyć go na własnych warunkach".

Czołgi dla Ukrainy trafią na front przed latem

Brytyjski minister obrony Ben Wallace potwierdził w poniedziałek, że przekazane Ukrainie czołgi Challenger 2 trafią na linię frontu przed latem.

- To będzie w pobliżu okresu wielkanocnego - mówił w Izbie Gmin. Wyjaśnił też, że ze względów bezpieczeństwa nie może przedstawić harmonogramu szkoleń ukraińskich żołnierzy w zakresie ich obsługi i serwisu.

Brytyjski czołg Challenger 2Twitter/Ministry of Defence

W czwartek jeden z jego zastępców Alex Chalk mówił, że celem jest, by Challengery dostarczone zostały na Ukrainę przed końcem marca.

Premier Danii otwarta na przekazanie Ukrainie Leopardów

- Oczywiście czołgi to jest coś, o czym dziś rozmawialiśmy. Właśnie przekazaliśmy nasz system artyleryjski, ale oczywiście czołgi też są potrzebne - powiedziała w Mikołajowie premier Danii Mette Frederiksen podczas wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Pytana później przez dziennikarza duńskiej telewizji TV 2 Frederiksen uściśliła, że wśród kolejnych darowizn mogą znaleźć się czołgi.

Prezydent Zełenski podziękował szefowej duńskiego rządu za deklarację o gotowości przyłączenia się do międzynarodowej koalicji mającej na celu zaopatrzenie Ukrainy w pojazdy pancerne. Rząd Danii w połowie stycznia ogłosił przekazanie Ukrainie 19 francuskich samobieżnych armatohaubic Caesar.

Autorka/Autor:asty\mtom

Źródło: PAP