Filipiński terrorysta nr 1 zabity?

 
Armia filipińska odniosła sukcesTVN24

Zamachy, porwania, zabójstwa - za to wszystko w ostatnich latach odpowiedzialna była islamska grupa rebeliancka Abu Sajafa. Filipińskie władze poinformowały, że jej szef został najprawdopodobniej zabity podczas walk na wyspie Jolo.

Podczas niedzielnych walk zginęło sześciu rebeliantów. Wśród nich znajduje się najprawdopodobniej Albader Parad, szef grupy Abu Sajaf, powiedział gen. Rustico Guerrero, kierujący regionalnymi siłami antyterrorystycznymi.

Ciało Parada zidentyfikowało niezależnie od siebie czterech cywilów. Celem operacji był właśnie Parad i jego ludzie.

Porywacze i zabójcy

Abu Sajaf to, znane z brutalnych działań, szczególnie wobec cudzoziemców, silne ugrupowanie terrorystyczne, powiązane z Al-Kaidą Osamy bin Ladena. Działa głównie na południu Filipin.

Liczący około 400 bojowników Abu Sajaf znajduje się na amerykańskiej liście organizacji terrorystycznych. Obarcza się je odpowiedzialnością za liczne zamachy bombowe i zabójstwa. Często porywa dla okupu cudzoziemców i chrześcijan.

W styczniu 2009 r. Abu Sajaf porwało czterech pracowników MKCK, z których dwóch od tego czasu zwolniono.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24