Europa wspomina hekatombę


Dla Polaków 11 listopada oznacza odzyskanie wolności po 123 latach. Dla zachodniej Europy jednak ta data kojarzy się z milionami poległych na frontach I Wojny Światowej.

Według podawanych przez historyków danych w okopach Wielkiej Wojny zginęło prawie 9 mln żołnierzy. Największe straty ponieśli Rosjanie i Niemcy - po ok. 1,7 mln wojskowych.

Nieco mniej poległo żołnierzy w błękitnych francuskich mundurach - prawie 1,4 mln. Duża część z nich poległa podczas wielkiej bitwy pod Verdun w 1916 r. I właśnie w pobliżu miejsca tej batalii, na cmentarzu w Douaumont, odbyły się główne francuskie uroczystości ku czci poległych w I Wojnie Światowej.

Główne uroczystości pod Verdun

Po ceremonii wojskowej prezydent Nicolas Sarkozy złożył bukiety chabrów na grobie jednego z tysięcy młodych żołnierzy pochowanych Douaumont. Następnie w towarzystwie zagranicznych gości zapalił znicz we wnętrzu wielkiego ossuarium z prochami poległych pod Verdun.

Ceremonia pojednania

Uroczystości mają podkreślić dzisiejszą jedność Europy, gdyż na zaproszenie francuskiej głowy państwa przybyli goście z całego kontynentu.

Wśród nich są: brytyjski następca tronu książę Karol z małżonką Camillą, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering oraz przewodniczący niemieckiego Bundesratu Peter Mueller.

Sarkozy zaznaczył, że "dziś, gdy nienawiść już wygasła, czas uhonorować wszystkich poległych bez różnicy". - Na krwi przelanej przez żołnierzy Wielkiej Wojny na świadectwach ich przeżyć (...), zrodziło się wielkie marzenie o braterstwie ludzkim, pokoju, zrozumieniu i szacunku. Wielkie marzenie, któremu na imię Europa - podkreślił prezydent.

Parada w Londynie

11 listopada obchodzony jest również w Wielkiej Brytanii jako symboliczny dzień zawieszenia broni (Armistice Day). Pod pomnikiem nieznanego żołnierza (Cenotaph Monument) wzniesionym w latach 1919-20 przy ulicy Whitehall w Londynie o godzinie 11.00 uczczono pamięć poległych dwiema minutami ciszy. Następnie odbyła się uroczysta parada różnych rodzajów sił zbrojnych.

Weterani uczczeni

Na uroczystościach byli też obecni ostatni żyjący weterani wojny: 112-letni Henry Allingham, 110-letni Harry Patch oraz 108-letni Bill Stone.

We Francji po raz pierwszy zabrakło francuskich weteranów I wojny światowej. Ostatni z nich, Lazare Ponticelli, zmarł w marcu tego roku w wieku 110 lat.

Źródło: PAP