Premier Estonii Taavi Roivas zadeklarował, że jego kraj zgadza się na przyjęcie dodatkowych 373 uchodźców zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej, która chce, by kraje Unii Europejskiej solidarnie przyjęły łącznie 160 tys. imigrantów.
Szef estońskiego rządu powiedział agencji BNS, że Estonia nie będzie kwestionować nowych obowiązkowych kwot podziału uchodźców na poszczególne kraje Unii Europejskiej. Jak dodał, nie ma obecnie sensu koncentrować się na liczbach, bo mogą się one jeszcze zmienić, gdyż kryzys uchodźców w Europie nie został opanowany.
Rozdzielanie 160 tys. uchodźców
Według majowego planu Komisji Europejskiej Estonia miała przyjąć 738 uchodźców, obecnie łącznie do Estonii ma trafić 1 tys. 111 osób.
Parlament Europejski poparł w czwartek, w niewiążącej prawnie rezolucji, propozycje KE w sprawie rozdzielenia między państwa Unii 160 tysięcy uchodźców według ustalonych kwot, a także przyjęcia w UE stałego mechanizmu relokacji.
O pakiecie propozycji Komisji w poniedziałek będą rozmawiać unijni ministrowie spraw wewnętrznych i to oni w pierwszej kolejności zadecydują o ewentualnym przyjęciu ustalonych kwot.
Autor: mm//gak / Źródło: PAP