Egipt wysłał 40 tysięcy żołnierzy na Synaj. "Przygotowuje się do ochrony terytorium"

pap_20231031_1U5
Runął wieżowiec. Izraelski atak w mieście Gaza
Źródło: Reuters
Egipt obawia się, że planowany przez Izrael szturm na Gazę może wywołać masowy exodus Palestyńczyków do Północnego Synaju. Dlatego rozmieścił na półwyspie wzdłuż granicy ze Strefą Gazy 40 tysięcy żołnierzy.

Te działania, podjęte z rozkazu prezydenta Egiptu Abdela Fataha el-Sisiego, oznaczają, że siły egipskie w tym regionie są obecnie dwukrotnie wyższe, niż pozwala na to limit przyjęty w podpisanym z Izraelem traktacie o demilitaryzacji Synaju z 1979 roku.

Jest to również wyraźny sygnał wysłany Izraelowi, że Egipt sprzeciwia się jakimkolwiek naruszeniom granic i odrzuca propozycje rozwiązania kryzysu humanitarnego w Gazie poprzez przesiedlenie Palestyńczyków na jego terytorium.

Egipt "przygotowuje się do ochrony swojego terytorium"

Władze w Kairze, wysyłając żołnierzy do teoretycznie zdemilitaryzowanej strefy, tłumaczyły, że porozumienie z 1979 roku nigdy nie zakładało, że w regionie dojdzie do katastrofy humanitarnej i realizacji planów przymusowego przesiedlenia milionów Palestyńczyków na Synaj. Ale, co podkreślił Kair, nie oznacza to, że Egipt przygotowuje się do wojny z Izraelem - on "przygotowuje się jedynie do ochrony swojego terytorium".

Jednak według portalu MiddleEastEye, Egipt nie tylko rozmieścił w północnym regionie Synaju do 40 tysięcy żołnierzy, w tym siły specjalne, ale także znaczne siły pancerne i systemy obrony przeciwlotniczej.

- Scenariusz, w którym Gaza zostanie wyludniona, a jej mieszkańcy zmuszeni do ucieczki do Egiptu, doprowadzi do silnej presji na rząd egipski ze strony jego własnej ludności, czego prawdopodobną konsekwencją będzie destabilizacja Egiptu - uznała Kristin Ronzi, analityczka ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w firmie RANE, zajmującej się analizą ryzyka. Próby przedostania się Palestyńczyków na Synaj groziłyby gwałtownymi starciami z egipskimi siłami bezpieczeństwa. Taki scenariusz mógłby oznaczać poważne wstrząsy w tym północnoafrykańskim kraju.

Jednak według izraelskiego nadawcy publicznego Kan 11 ta decyzja Kairu "była koordynowana z armią izraelską i izraelskim kierownictwem politycznym, zgodnie z aneksem wojskowym porozumienia z 1979 roku".

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: