Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że w Liberii liczba zachorowań na wirusa ebola z tygodnia na tydzień powolnie spada, ale wciąż wzrasta w Sierra Leone. W Gwinei utrzymuje się się na tym samym poziomie. Epidemia wirusa ebola zabiła już 4951 osób.
WHO zaobserwowała spadek liczby zachorowań w Liberii już drugi tydzień z rzędu. Z kolei w Liberii wzrosła liczba chorych. Obecnie leczonych jest 440 pacjentów. Wzrosła także łączna liczba ofiar. Ebola zabiła już 4951 osób na 13567 wykrytych przypadków.
Agencja Reutera, powołując się na pracowników amerykańskiej administracji, poinformowała w środę, że prezydent Barack Obama ma poprosić Kongres o dodatkowe 6,2 miliarda dolarów na walkę z wirusem.
Pomogą także Chińczycy
Także Chiny chcą pomóc w zmaganiach z wirusem ebola w Afryce. Jak poinformowała agencja Xinhua, ChRL wyśle na Czarny Ląd 1000 osób personelu medycznego i ekspertów.
- W nadchodzących miesiącach ponad tysiąc pracowników medycznych i ekspertów zdrowia publicznego uda się do krajów Afryki Zachodniej, gdzie wspierać będą walkę z ebolą - poinformowała agencja, powołując się na rządowy dokument Komisji Zdrowia Narodowego i Planowania Rodziny.
Chiny to największy partner handlowy Aftyki. W ostatnim czasie znalazły się w ogniu krytyki za niewystarczające działania w sprawie eboli. Do tej pory Pekin wysłał do krajów ogarniętych epidemią 252 osoby i przekazał około 123 miliony dolarów trzynastu krajom Afryki i organizacją pozarządowym walczącym z wirusem.
W miniony piątek chińskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że wyśle do Liberii, kraju najsilniej dotkniętego ebolą, elitarną jednostkę Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Z kolei Wielka Brytania otworzyła w Sierra Leone centrum medyczne, pierwsze z sześciu, które planuje postawić na terenach, gdzie panuje ebola. Powstałe centrum może przyjąć 92 pacjentów.
Unia chce dostosować działania do potrzeb
Unijny koordynator ds. walki z ebolą Christos Stylianides i komisarz ds. zdrowia Vytenis Andriukaitis pojadą w przyszłym tygodniu do Sierra Leone, Liberii i Gwinei, by na miejscu ocenić sytuację i dostosować działania UE, które mają pomóc w zwalczaniu wirusa.
Poinformował o tym w środę szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Ebola była jednym z tematów pierwszego spotkania nowej Komisji Europejskiej. - Dyskutowaliśmy o sytuacji w Afryce. Przeanalizowaliśmy wszystkie problemy tej bolesnej kwestii eboli - powiedział na konferencji prasowej Juncker.
Jak podaje KE, do tej pory Unia zmobilizowała ponad 900 mln euro na pomoc w zwalczaniu epidemii.
Autor: kło\mtom / Źródło: Reuters, BBC News, PAP