Dzieci, które przeżyły piątkową masakrę w szkole w Newtown, nie będą się już w niej uczyć. Jak poinformowały w niedzielę władze szkoły, uczniowie będą kontynuować naukę w szkole Chalk Hill w Monroe, oddalonym od Newtown o 11 km.
- Wciąż nie wiadomo, kiedy 436 ocalonych uczniów wróci na zajęcia. Jednak, gdy będą gotowi kontynuować naukę, będą mogli to zrobić w budynku byłego gimnazjum Chalk Hill w Monroe, oddalonym od Newtown o 11 kilometrów - oświadczyła dyrektor Sandy Hook, Janet Robinson. Jak dodała, budynek byłego gimnazjum dla uczniów klas piątych i szóstych, zamkniętego w 2011 roku, "jest w doskonałym stanie i może pomieścić wszystkich uczniów i pracowników Sandy Hook". - Szkoła znajduje się tuż przy granicy z Newtown i powinna być gotowa do użytku w ciągu zaledwie kilku dni - zapewniła Robinson. Nigdy nie otworzą szkoły? W niedzielę, dwa dni po strzelaninie w szkole, mieszkańcy Newtown zastanawiają się, czy placówka kiedykolwiek zostanie ponownie otwarta. Zdaniem porucznika George'a Sinko z tamtejszej policji, obecnie "jest za wcześnie, aby o tym mówić". Z kolei według jednego z mieszkańców Tima Northropa, którego dwie córki uczęszczały do Sandy Hook, jeśli szkoła nie zostanie ponownie otwarta, okaże się, będzie to świadczyło o "zwycięstwie wariatów". - Szkoła musi zostać kiedyś otwarta. Wystarczy pomyśleć, jak przekształcić przestrzeń wokół placówki, a także zmienić trochę środowisko. Myślę jednak, że jeśli całkowicie zamkniemy tę szkołę, to będzie oznaczało, że wariaci wygrali - ocenił mężczyzna. Poniedziałek wolny od nauki Władze Sandy Hook zapowiedziały również, że wszystkie siedem szkół publicznych w Newtown, w których uczy się łącznie ponad 5,1 tys. uczniów, a także prywatne, powiatowe placówki, będą w poniedziałek zamknięte. Zamiast zajęć lekcyjnych, dzieci będą uczestniczyć w zajęciach rekreacyjnych, zorganizowanych przez lokalne organizacje sportowe na prywatnym obiekcie sportowym, Newtown Youth Academy. Wszystkie szkoły, z wyjątkiem Sandy Hook, zostaną ponownie otwarte we wtorek. W piątek w masakrze w szkole podstawowej Sandy Hook w Newtown w stanie Connecticut w wyniku ataku 20-letniego Adama Lanzy zginęło 26 osób. Nie żyją też matka zamachowca oraz on sam.
Autor: dp/k / Źródło: Reuters, tvn24.pl